"Kwaśniewski popełnia błąd, jego sugestia jest obraźliwa"
- Błędem Aleksandra Kwaśniewskiego, było sugerowanie, że mamy współpracować z Palikotem na jego warunkach jest obraźliwe dla SLD - powiedział w audycji Gość Radia ZET, b. premier Leszek Miller. - SLD nigdy takiej propozycji nie przyjmie - stwierdził.
06.12.2011 | aktual.: 06.12.2011 12:18
- Jeżeli dwa ugrupowania chcą ze sobą współpracować, to wyłącznie na warunkach partnerskich i równorzędnych, a nie z założeniem, że jeden jest hegemonem w stosunku do drugiego. Wyobrażam sobie współpracę Ruchu Palikota i SLD, ale mówię o współpracy dwóch, samodzielnych, niezależnych od siebie partii politycznych - mówił w Radiu ZET.
- Wstąpiłbym do partii, którą założy i której będzie przewodniczył Aleksander Kwaśniewski, natomiast nie zapiszę się do żadnej partii, którą wskazuje Aleksander Kwaśniewski - powiedział szef klubu SLD Leszek Miller, pytany czy wyobraża sobie partię, której liderem jest b. prezydent, a jego zastępcami Leszek Miller i Janusz Palikot.
"Nie kandyduję"
Miller podkreślił także, że nie będzie kandydował na szefa Sojuszu. - Uważam, że powinno się poszerzać grupę liderów. Czekam, kto się zgłosi, i mam nadzieję że delegaci będą mieli możliwość autentycznego wyboru - stwierdził.
Zapytany, czy jeśli jedyną kandydatką na szefa partii będzie Joanna Senyszyn, zgłosi swoją kandydaturę, powiedział, że "obserwuje to co się dzieje wokół SLD i w samym SLD". - Dochodzą do mnie sygnały, że byłbym poważnie brany pod uwagę przez delegatów na konwencję. Muszę to wszystko przeanalizować i jeśli się zdecyduję, to o tym powiem. Dzisiaj nie mogę tego powiedzieć, bo się nie zdecydowałem. Sytuacja jest dynamiczna - dodał.
- Wygrałem z Ryszardem Kaliszem wybory na szefa klubu dlatego, że moje koleżanki i moi koledzy ocenili, że mam większy dar mobilizacji innych. Ci, którzy zostaną wybrani w sobotę, muszą mieć ten dar - skwitował.