Kwaśniewski: oto największe zagrożenia dla Polski
Niska frekwencja wyborcza, pogłębiająca się nierówność społeczna oraz słabość polskiego systemu prawnego - to w ocenie byłego prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego największe zagrożenia dla jakości demokracji w Polsce.
22.06.2009 15:04
Aleksander Kwaśniewski uczestniczył w konferencji zorganizowanej w Sejmie przez Centrum Analiz Politycznych pod hasłem: "Jakość demokracji w Polsce: O potrzebie naprawy systemu partyjnego". Były prezydent uznał, że bardzo niepokojącym sygnałem jest zauważalna od kilku lat "alienacja społeczna".
- Warto się zastanowić dlaczego społeczeństwo, które poświęciło tak wiele walce o wolność, demokrację i pluralizm polityczny, w warunkach głosowania zachowuje tak dalece posuniętą pasywność i nie głosuje - mówił Kwaśniewski.
W jego ocenie, obecny system wyborczy sprzyja oderwaniu polityków od wyborców, co powoduje, że wybierane władze nie liczą się z ich poglądami i potrzebami. Fakt ten - jak podkreślił - zniechęca do aktywnego udziału w życiu politycznym, w tym do udziału w wyborach.
- Nastąpił spadek zaufania do instytucji politycznych, a alienacja społeczna stała się faktem - ocenił były prezydent. Jak dodał, na ten stan rzeczy wpływ mają m.in. słabość struktur partyjnych, niedoskonałość liderów politycznych oraz pogłębiająca się nierówność społeczna.
Co grozi słabej demokracji?
Kwaśniewski podkreślił, że mamy problem z tymi, którzy ze względu na słabe położenie ekonomiczne, czy społeczne mówią często: "to nie jest moje państwo". - Dzisiaj niegłosowanie w tych grupach jest rodzajem pewnej demonstracji, na którą musimy zwrócić uwagę - podkreślił.
W jego ocenie, jeżeli problem nierówności i wykluczenia społecznego będzie się dalej pogłębiał, to istnieje dość duże ryzyko, że wkrótce w Polsce będziemy mieli do czynienia ze słabością demokracji jako taką. Będzie to przejawiało się - zdaniem Kwaśniewskiego - rosnącą liczbą idei skrajnych i niedemokratycznych.
Słaby system prawny
Za kluczową sferę i najmniej poznaną w całym procesie zabiegania o wyższą jakość polskiej demokracji, były prezydent uznał stworzenie dobrego systemu prawnego. - Polski system prawny, poczynając od jakości legislacji prawnej w Sejmie i Senacie, poprzez sądownictwo i sprawność procesów, niewątpliwe osłabia zaufanie społeczeństwa do własnego państwa i to trzeba zmienić - podkreślił Kwaśniewski.
- Bez zmiany w tej części naszego życia, jakość demokracji w Polsce będzie słabsza - zaznaczył.
Czwarta (pierwsza) władza
Były prezydent odniósł się także do roli współczesnych mediów w procesie tworzenia demokracji. W jego ocenie, to media w głównej mierze kreują dzisiaj problemy i byty polityczne, przez co mają dużo większy wpływ na wyborców niż niejednokrotnie sami politycy.
- Media, o których zwykło się mówić, że są "czwartą władzą" już dawno przestały nią być. Dzisiaj media zajmują pozycję numer jeden, gdyż poprzez siłę rażenia jaką dysponują kreuje się fakty, zainteresowanie oraz często fałszywe byty i problemy - powiedział Kwaśniewski.
Jego zdaniem, Polska nie jest w tym przypadku wyjątkiem, gdyż wzrost znaczenia roli mediów jest procesem ogólnoświatowym. - Niezwykle trudno jest przeciwdziałać temu, ale jeżeli mówimy o poprawie jakości demokracji, to jakość przekazu toczącej się debaty publicznej oraz demokratycznego dostępu do mediów staje się czymś całkowicie zasadniczym - podkreślił były prezydent.