Kwaśniewski: dla Polski nie ma alternatywy
Ten dzień przyniesie Polsce rozwój, pomyślność i bezpieczeństwo. Europa przeżywa dzisiaj święto jedności, jej sukces może być drogowskazem dla świata - powiedział w środę prezydent Aleksander Kwaśniewski podczas ceremonii podpisania Traktatu Akcesyjnego w Atenach.
Po wystąpieniu prezydenta premier Leszek Miller i minister spraw zagranicznych Włodzimierz Cimoszewicz w imieniu Polski podpisali Traktat Akcesyjny.
"Choć jeszcze tak niedawno na naszym kontynencie rozpoczęły się dwie wielkie wojny; tu narodziły się dwa totalitaryzmy; choć rozdzierały nas zimnowojenne podziały i dramaty wypędzeń - odbudowaliśmy duchową tożsamość Europy" - powiedział polski prezydent.
Zaznaczył, że spełniają się polskie marzenia. "Zawsze traktowaliśmy Europę jak nasz dom; o nasze godne miejsce w nim walczyła 'Solidarność'; przemiany zapoczątkowane w 1989 roku przy polskim Okrągłym Stole rozlały się falą wolności po całej Europie Środkowej i Wschodniej. Dziś Polska jest gotowa wziąć na swoje barki współodpowiedzialność za losy kontynentu" - podkreślił Kwaśniewski.
Prezydent powiedział również, że wchodząc do Unii Europejskiej, Polska czuje się partnerem. Dodał, że nasz kraj wnosi do UE potencjał młodego, dynamicznego, wykształconego społeczeństwa.
Sięgając po szanse dla siebie, dajemy też szanse Europie i wierzymy, że przynosimy jej nowe możliwości - powiedział.
Kwaśniewski podziękował rodakom, cierpliwym, przywiązanym do tradycji, walczącym o polską suwerenność i niepodległość, ale też otwartym dla idei zjednoczenia. podziękował także działaczom opozycji demokratycznej, ludziom kultury, nauki, ludziom polskiego Kościoła oraz wszystkim, którzy mają prawo do poczucia właśnie dzisiaj wielkiej satysfakcji.
Prezydent wyraził zadowolenie, że nasz kraj wchodzi do UE w gronie sąsiadów i bliskich przyjaciół. "I raduje nas fakt, że drzwi pozostają również otwarte dla innych" - dodał.
"Pragniemy, razem z innymi narodami budować wspólnotę solidarną, dostatnią i bezpieczną. Europę opartą na silnych więziach transatlantyckich, Europę dążącą do umocnienia organizacji międzynarodowych, zwłaszcza ONZ" - zadeklarował Kwaśniewski.
"Jesteśmy przekonani, że stać nas na to, aby zbudować Europę, która będzie umiała odpowiedzieć na dotkliwe problemy XXI wieku, na biedę, niesprawiedliwość, terroryzm, zagrożenia ekologiczne" - oświadczył polski prezydent.
Zwracając się do Polaków, powiedział: "Jesteście uczestnikami przełomowej chwili". Zaznaczył, że Polska w UE to nie tylko pomoc i gwarancje rozwoju, ale też obecność w rodzinie państw, które są wolne i demokratyczne, szanują prawa człowieka i szanują siebie na wzajem.
"Jestem przekonany, że powiedzenie 'tak' dla UE oznacza bezpieczeństwo dla Polski, każdego polskiego miasta i wsi, każdej rodziny" - podkreślił Kwaśniewski.
Jak dodał, "możemy od dzisiaj wierzyć, że nasze marzenia będą spełnione, że budujemy przyszłość godną naszych dzieci i wnuków".
Kwaśniewski oświadczył, że "podpisanie Traktatu oznacza: tak - dla Polski, tak - dla Europy, tak - dla ludzi dobrej woli, na naszym i na innych kontynentach".
"Mamy prawo powiedzieć: witaj wspólna Europo. Witaj Europo bogata przeszłością, silna różnorodnością, Europo zjednoczona i gotowa sprostać nowym wyzwaniom" - zakończył swoje wystąpienie polski prezydent. (an)