Kurski znów uniknął kary

Dzięki wygranym wyborom do Parlamentu Europejskiego polityk PiS Jacek Kurski uniknął nagany, która groziła mu za złożenie z opóźnieniem oświadczenia majątkowego – dowiedział się serwis tvp.info.

Obraz
Źródło zdjęć: © wp.pl

Kurski to jeden z czterech polityków, którzy spóźnili się w tym roku ze złożeniem w Sejmie swojego oświadczenia. Mieli na to czas do końca kwietnia. Oprócz Kurskiego spóźnili się: Paweł Poncyljusz i Izabela Kloc (oboje z PiS) oraz poseł niezrzeszony Longin Komołowski. Marszałek Sejmu ukarał ich, ucinając za każdy dzień zwłoki jedną dniówkę.

Komisja Regulaminowa i Spraw Poselskich chciała dodatkowo wymierzyć Jackowi Kurskiemu którąś z przewidzianych w katalogu kar: zwrócenia uwagi, upomnienia lub nagany. Kurskiemu się jednak upiekło, bo w czerwcowych wyborach zdobył mandat europosła.

– No cóż, uciekł nam do Brukseli – przyznaje szef Komisji Regulaminowej i Spraw Poselskich Jerzy Budnik (PO). – Chcieliśmy ukarać właśnie jego, a nie pozostałych spóźnialskich posłów, bo Kurski to recydywista. Spóźnił się także przed rokiem – wyjaśnia Budnik.

W 2008 roku Kurski nie tylko się spóźnił, ale w dodatku złożył dwa zupełnie różne oświadczenia majątkowe. Tłumaczył się wtedy, że zamieszanie ma związek z włamaniem w jego domu.

W tym roku w rozmowie z tvp.info mówił z kolei, że chciał złożyć oświadczenie tuż przed północą (liczy się data stempla pocztowego) na dyżurnej poczcie w Gdańsku, ale w ostatniej chwili przekonał się, że placówka została przeniesiona pod inny adres.

– Spóźnił się co prawda tylko jeden dzień, ale uważam, że posłowie powinni trzymać wysokie standardy i taka recydywa nie powinna mieć miejsca – mówi Budnik. – Pozostałych spóźnialskich posłów nie ukaraliśmy naganami, bo spóźnienia były tylko kilkudniowe i zdarzyły się im po raz pierwszy – zaznacza.

– Komisja Regulaminowa mnie nie ukarała, ale i tak myślę, że cała sprawa skończyła się dla mnie nauczką – komentuje dla tvp.info Jacek Kurski. – Zazwyczaj przybywałem na dyżurną pocztę w Gdańsku za pięć północ, w przyszłych latach będę co najmniej za piętnaście – dodaje.

WEF

Wybrane dla Ciebie

Poranek Wirtualnej Polski. Pasmo publicystyczne
Poranek Wirtualnej Polski. Pasmo publicystyczne
Wizyta szefa MSZ Chin w Polsce. Będzie rozmawiał z Sikorskim
Wizyta szefa MSZ Chin w Polsce. Będzie rozmawiał z Sikorskim
Kaczyński zmieni taktykę? "Żyjemy w stanie alertu"
Kaczyński zmieni taktykę? "Żyjemy w stanie alertu"
Czescy przewoźnicy na polskich torach. Bilety w niższych cenach
Czescy przewoźnicy na polskich torach. Bilety w niższych cenach
Sondażowa klapa. Kilka partii pod progiem
Sondażowa klapa. Kilka partii pod progiem
Koszty ogrzewania gwałtownie rosną. Tej zimy może być jeszcze drożej
Koszty ogrzewania gwałtownie rosną. Tej zimy może być jeszcze drożej
Zełenski: Mamy tańsze rozwiązania przeciwko dronom niż Patrioty
Zełenski: Mamy tańsze rozwiązania przeciwko dronom niż Patrioty
Trump: Europa musi się wziąć w garść
Trump: Europa musi się wziąć w garść
Incydent na lotnisku. Kraków Airport wznowił operacje
Incydent na lotnisku. Kraków Airport wznowił operacje
Chińczycy zestrzelili meteor? Niezwykłe nagrania w sieci
Chińczycy zestrzelili meteor? Niezwykłe nagrania w sieci
Nigeria chce sprzedawać gaz Europie. Planuje budować gazociąg z Libią
Nigeria chce sprzedawać gaz Europie. Planuje budować gazociąg z Libią
"Bylibyśmy zdolni". Sikorski o przechwytywaniu dronów nad Ukrainą
"Bylibyśmy zdolni". Sikorski o przechwytywaniu dronów nad Ukrainą