Kurier przywłaszczył sobie 40 tys. zł. Złapali go po kilku miesiącach
29-letni kurier z powiatu zamojskiego (woj. lubelskie) przewłaszczył sobie w sumie 40 tys. zł. Opracował bardzo sprytny sposób, który dopiero po kilku miesiącach odkryła firma, dla której mężczyzna pracował. Grozi mu teraz do 5 lat więzienia.
Proceder nieuczciwego kuriera polegał na tym, że doręczał odbiorcom paczki i pobierał za nie pieniądze, które następnie chował do własnej kieszeni. Następnie oznaczał w systemie informatycznym firmy, że przesyłka nie została doręczona. Żeby wszystko nie wyszło na jaw, listy przewozowe z rzekomo nieodebranych paczek naklejał na puste pudełka, które następnie wracały do magazynu firmy kurierskiej. Trwało to kilka miesięcy, aż zorientował się w tym jego pracodawca i to on właśnie powiadomił o wszystkim policję w Zamościu. Do tego momentu kurier zdążył sobie przywłaszczyć ok. 40 tys. zł.
W międzyczasie złożył on również zawiadomienia na policję w Hrubieszowie (woj. lubelskie) o tym, że rzekomo pieniądze pochodzące od odbiorców przesyłek zostały mu skradzione. Policjanci ustalili jednak, że to nieprawda, a kurier wszystko sobie zmyślił, żeby ukryć swoje oszustwo.
- Mężczyzna, po przedstawieniu mu zarzutów, został zwolniony do domu i będzie odpowiadał z wolnej stopy - powiedziała w środę Wirtualnej Polsce asp. Dorota Krukowska - Bubiło, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Zamościu.
Policja nie ujawnia nazwy firmy, dla której pracował kurier. Za przywłaszczenie pieniędzy grozi mu do 5 lat więzienia. Dodatkowo może on jeszcze dostać 2 lata za składanie fałszywych zeznań.
Masz newsa, zdjęcie lub film? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl