ŚwiatKurdowie nie przyznają się do zamachu w Stambule

Kurdowie nie przyznają się do zamachu w Stambule

Separatystyczna Partia Pracujących Kurdystanu (PKK) oświadczyła że nie ponosi odpowiedzialności za niedzielny samobójczy zamach w Stambule, w którym ranne zostały 32 osoby. Żadna organizacja do tej pory nie przyznała się do przeprowadzenia zamachu.

01.11.2010 15:50

Jednak wkrótce po ataku niektóre media tureckie przypomniały, że w niedzielę upłynął termin zawieszenia broni ogłoszonego przez zbrojne ugrupowanie Partia Pracujących Kurdystanu (PKK). Zamachowcy-samobójcy z tej partii w przeszłości atakowali siły bezpieczeństwa, jednak nie w ostatnich latach.

W swym oświadczeniu PKK poinformowała też, że przedłuża zawieszenie broni do wyborów, które odbędą się w czerwcu 2011 roku.

PKK uznawana jest w USA, UE oraz w Turcji za organizację terrorystyczną. W ślad za spekulacjami mediów, niektórzy politycy w Ankarze, na których powołuje się Reuters, uznali, że kurdyjska organizacja wydaje się najbardziej prawdopodobnym autorem zamachu.

W wybuchu bomby zginął sam zamachowiec, obok jego ciała znaleziono jeszcze jeden ładunek wybuchowy, który nie eksplodował.

Obrażenia odniosło 17 cywilów i 15 funkcjonariuszy sił bezpieczeństwa.

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)