Trwa ładowanie...
d4fbl2i
12-12-2007 03:05

Kurczę blade

H5N1 nadal atakuje. Nasączone chemikaliami maty, postacie w plastikowych kokonach, sztaby kryzysowe i setki tysięcy gazowanych kur to teraz codzienny widok z frontu walki z ptasią grypą - zauważa "Trybuna".

d4fbl2i
d4fbl2i

Zdaniem gazety, w Polsce owa śmiertelna dla drobiu (nie dla ludzi) choroba pojawia się ostatnio, gdy nowy premier obejmuje urząd. Tak było w marcu 2006 r. za premierostwa Kazimierza Marcinkiewicza, gdy zdechły w Toruniu łabędź postawił na nogi służby sanitarne i weterynaryjne grodu Kopernika. Tak jest teraz, gdy w kolejnych gminach i powiatach województwa mazowieckiego ogłaszane są "strefy zapowietrzone". Jest to okazja, by powołane do tego celu służby zaprezentowały swą dziarskość w zwalczaniu plagi.

Ptasią grypę po raz pierwszy zidentyfikowano we Włoszech ponad 100 lat temu. Od tego czasu rozpoznano ponad 140 szczepów wirusa Orthomyxoviridae, rodzaju Influenzavirus A. Za nagroźniejszy uważany jest słynny wirus H5N1. Obawy przed ptasią grypą biorą się stąd, że naukowcy przypuszczają, iż kiedyś może pojawić się mutacja wirusa, która będzie przenosiła się między ludźmi drogą kropelkową, a nie, jak dotychczas, w wyniku bezpośredniego kontaktu z zarażonym ptactwem. Mówiąc po ludzku, dziś najłatwiej złapać ptasią grypę jedząc niedogotowany drób, co w Europie praktycznie się nie zdarza. Za to często w Chinach, Indonezji czy Wietnamie.

Jak bronić się przed ptasią grypą? Przede wszystkim należy zachować zdrowy rozsądek. Smażenie czy pieczenie w wysokiej temperaturze mięsa drobiowego praktycznie eliminuje ryzyko zakażenia. Tak jak gotowanie jaj na twardo. Masowe gazowanie drobiu i utylizacja padliny ma raczej znaczenie psychologiczne. Wiadomo, że i tak nikt tego nie będzie jadł.

Rozkładanie na drogach nasączonych chemikaliami mat czy prezentacja w telewizji "zapakowanych" w szczelne kombinezony ludzi trąci - zdaniem gazety - cyrkiem. I niepotrzebnie wywołuje u niezorientowanych osób strach. Dlatego "Trybuna" jest pewna, że jeśli pewnego dnia jakaś firma farmaceutyczna opracuje skuteczną szczepionkę - zarobi na tym miliardy dolarów. I bynajmniej nie w krajach najbardziej narażonych na atak wirusa, lecz w Stanach Zjednoczonych i Europie. (PAP)

d4fbl2i
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d4fbl2i
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj