Kuratorzy będą sprawdzać materiały dla nauczycieli

To efekt publikacji w "Gazecie Wyborczej" na temat materiałów pomocniczych dla nauczycieli, wydanych przez jezuickie wydawnictwo WAM z Krakowa. Zawarte jest w nich ćwiczenie dla uczniów, polegające na tym, że w tekście uczniowie zastępują słowo "gej" słowem "faszysta". W materiałach zawarty jest też film, w którym homoseksualizm przedstawia się m.in. jako neurozę.

Nie zetknęliśmy się z tymi kasetami, nie mamy żadnej potwierdzonej informacji, że one są wykorzystywane w szkołach - powiedział Grabianowski. Nie mieliśmy informacji o tym, żeby wydawnictwo ubiegało się też o ewentualne wpisanie tych materiałów na wykaz środków dydaktycznych zalecanych przez ministra do użytku szkolnego. Mamy tylko informacje, że podobno taka kaseta się pojawiła i jest oferowana. Być może nikt z tej oferty nie korzysta - tłumaczył rzecznik ministra.

Jednocześnie podkreślił on, że minister zwróci się do kuratorów w całej Polsce o sprawdzanie materiałów dydaktycznych wykorzystywanych przez nauczycieli w szkołach.

Dodał, że minister edukacji nie ma możliwości zakazania sprzedawania materiałów tego typu. Minister może jedynie podejmować działania przeciwko wykorzystywaniu tych materiałów w nauce w trakcie zajęć szkolnych - zaznaczył.

Według pełnomocnika rządu ds. równego statusu kobiet i mężczyzn minister Magdaleny Środy sprawa jest "więcej niż skandaliczna i powinna znaleźć swój finał w sądzie".

Minister Środa w najbliższych dniach zapozna się z materiałami wydanymi przez wydawnictwo WAM i prawdopodobnie wtedy będzie interweniować.

Prawniczka z biura pełnomocnika rządu ds. równego statusu kobiet i mężczyzn Sylwia Spurek przypomniała, że już w 1973 r. Amerykańskie Towarzystwo Psychiatryczne uznało, że homoseksualizm nie jest chorobą, a Światowa Organizacja Zdrowia WHO wykreśliła homoseksualizm z rejestru chorób i schorzeń w 1991 r.