Kulczyk stawi się na przesłuchanie komisji
Jan Kulczyk stawi się we wtorek na przesłuchanie przed sejmową komisją śledczą badającą sprawę PKN Orlen. Poinformował o tym Informacyjną Agencję Radiową pragnący zachować anonimowość jeden z członków komisji.
Do godz. 17.30 w poniedziałek do komisji śledczej ds. PKN Orlen nie dotarły żadne informacje, czy Jan Kulczyk stawi się we wtorek przed komisją - powiedział wiceszef komisji Roman Giertych (LPR). Przesłuchanie Kulczyka ma się rozpocząć we wtorek o godz. 9.
Biznesmen miał wracać do kraju swoim prywatnym samolotem ze Stanów Zjednoczonych, gdzie przebywał na leczeniu. Jak ustaliła IAR w jednym z krajów europejskich przesiadł się jednak na samolot rejsowy. Nie wiadomo, czy zdecydował się wylądować w Warszawie, czy w Poznaniu.
Jak powiedział zastępca rzecznika Polskich Portów Lotniczych w Warszawie Krzysztof Szymański nie podaje się publicznie informacji o lotach ze względu na bezpieczeństwo lotu. Dyżurny portu lotniczego w Poznaniu mówi natomiast, że nie ma żadnych informacji by doktor Jan Kulczyk wylądował.
Zawiadomienie do Jana Kulczyka, by stawił się w prokuraturze na przesłuchanie w charakterze świadka wysłała łódzka prokuratura apelacyjna - poinformowała rzeczniczka PA Małgorzata Glapska-Dudkiewicz.
Nie chciała powiedzieć, kiedy przesłuchanie miałoby nastąpić. Stwierdziła jedynie, że "w terminie wskazanym w zawiadomieniu". Nie wie też, czy pismo dotarło do adresata.
Łódzka PA, która prowadzi dwa śledztwa związane ze spotkaniem Kulczyka z rosyjskim szpiegiem Władimirem Ałganowem w lipcu 2003 r. w Wiedniu, już raz chciała przesłuchać Kulczyka. Miało to być 25 października, ale do tego nie doszło. Kulczyk nie przyjechał do Łodzi, bo - jak stwierdziła w ub. tygodniu Glapska-Dudkiewicz - zgodnie z przepisami kodeksu postępowania karnego w ogóle nie doszło do doręczenia mu wezwania i dlatego trudno mówić, że doszło do niestawiennictwa świadka.
Już wtedy prokuratura zapowiadała, że skorzysta ze wszystkich możliwości przewidzianych w kodeksie postępowania karnego, aby wezwać Kulczyka na przesłuchanie w charakterze świadka. Nie wykluczyła nawet przesłuchania go poza granicami Polski.
Łódzka Prokuratura Apelacyjna prowadzi dwa śledztwa związane ze spotkaniem Jana Kulczyka z Władimirem Ałganowem. Jedno, którym objęty jest m.in. znany lobbysta Marek Dochnal, dotyczy wątku korupcyjnego, drugie - okoliczności spotkania Kulczyka z Ałganowem, do którego miało dojść w lipcu 2003 roku w Wiedniu.