Kukiz ma ofertę dla PiS. "Wtedy zrobię wszystko, by pomóc im w dalszym sprawowaniu władzy"
Paweł Kukiz zadeklarował chęć pomocy Zjednoczonej Prawicy w dalszym sprawowaniu władzy. Stawia on jednak bardzo konkretne warunki. Kruczków ewentualnego paktu jest wiele.
Paweł Kukiz udzielił wywiadu rp.pl. Był pytany m.in. o to, czy jest w stanie wzmocnić współpracę z PiS i na przykład kandydować w przyszłych wyborach z ich listy.
Polityk nie wykluczył takiego scenariusza, ale postawił szereg warunków.
- Jeśli w tej kadencji Sejmu zostanie wprowadzona ustawa antykorupcyjna, ustawa o sędziach pokoju - bardzo ważna ustawa zmieniająca też charakter sądownictwa i dająca obywatelom większą kontrolę nad sądami - jeśli będzie ustawa antysitwowa, antykorupcyjna, sędziowie pokoju, dzień referendalny w samorządach, to w przypadku, gdy PiS wpisze do swojego programu wyborczego zmianę ordynacji wyborczej na model mieszany, by połowa posłów wybierana była w jednomandatowych okręgach wyborczych, a połowa z list partyjnych, to wtedy oczywiście będę robił wszystko, by pomóc Prawu i Sprawiedliwości przy dalszym sprawowaniu władzy - stwierdził Paweł Kukiz.
Kukiz ma ofertę dla PiS. Słowa o Kaczyńskim
Poseł podkreślił przy tym, że przyszedł do Sejmu "po postulaty". Odniósł się również do ostatnich decyzji prezesa PiS.
- Ubolewam, że inne partie nie były aż tak otwarte na te pomysły Kukiz'15. Uważam, że w przypadku akurat Jarosława Kaczyńskiego to otwarcie się na sprawy antysitwy i antykorupcji - biorąc pod uwagę, że ta kadencja będzie prawdopodobnie jego ostatnią - wynika nie tylko z jakiś kalkulacji politycznych, partykularnych, tylko z szeroko pojętego interesu wspólnoty i chęci pozostawienia po sobie dobrego wizerunku - ocenił Paweł Kukiz.
Na początku lipca wicerzecznik PiS Radosław Fogiel, pytany czy PiS razem z liderem Kukiz'15 planuje znowelizować ordynację wyborczą odparł: "Nie wykluczam zmiany ordynacji wyborczej, bo wiem, że Pawłowi Kukizowi na tym zależy, ale dziś też niczego nie przesądzam".
Pod koniec maja Kukiz'15 podpisało z PiS umowę o współpracy programowej.
Zobacz także: Patryk Jaki zapytany o Pawła Kukiza. Odpowiedź mogła zaskoczyć
Uchwała sanacyjna
Na ostatnim kongresie Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński skrytykował obecny w partii nepotyzm. Delegaci przyjęli uchwałę sanacyjną.
Dokument wskazuje, iż "współmałżonkowie, dzieci, rodzeństwo oraz rodzice" posłów, oraz senatorów Prawa i Sprawiedliwości nie mogą zasiadać w radach nadzorczych, ani być zatrudniani w spółkach Skarbu Państwa. Wyjątkiem od tej reguły jest podjęcie pracy "ze względu na kompetencje, doświadczenie zawodowe i jednocześnie doszło do nadzwyczajnej sytuacji życiowej".
Źródło: rp.pl