Kukiz'15 zakończy spór o TK? Ruch proponuje zmianę konstytucji
• Zdaniem Kukiz'15 zmiana konstytucji może zakończyć spór o TK
• Ruch zgłosił projekt nowelizacji regulującej kwestię wyboru sędziów Trybunału
• Poparcia propozycji Kukiz'15 nie wykluczają posłowie PiS
• Paweł Kukiz będzie rozmawiał o projekcie z Grzegorzem Schetyną
• Borys Budka (PO) zapowiedział, że Platforma nie poprze propozycji Ruchu
04.01.2016 | aktual.: 04.01.2016 16:21
Ruch Kukiz'15 próbuje pogodzić zwaśnione strony w sporze o Trybunał Konstytucyjny. Receptą na zażegnanie konfliktu ma być zmiana konstytucji. Posłowie Kukiz'15 złożyli w Sejmie projekt nowelizacji, która reguluje kwestie wyboru sędziów TK. Pod propozycją Ruchu podpisało się około stu parlamentarzystów Prawa i Sprawiedliwości. Jak wyglądają zmiany w konstytucji przedstawione przez Kukiz'15?
Kluczowa propozycja dotyczy wyboru sędziów Trybunału. Kukiz'15 proponuje, aby odbywało się to większością 2/3 głosów w obecności co najmniej połowy ustawowej liczby posłów. - Ich wybór stanie się dzięki temu mniej polityczny, a bardziej merytoryczny, ponieważ Prawo i Sprawiedliwość będzie musiało porozumieć się w tej sprawie z PO lub innymi ugrupowaniami opozycyjnymi - tłumaczy Wirtualnej Polsce Piotr Apel, poseł Kukiz'15.
Nowelizacja przedstawiona przez Ruch zakłada również zwiększenie liczby sędziów do 18 oraz przewiduje, że zgodność ustawy o TK z konstytucją bada Sąd Najwyższy. - To wyeliminuje sytuacje, w których staje się sędzią we własnej sprawie - mówi Apel. W projekcie zapisano również, że prezesa i wiceprezesa Trybunału będzie powoływał prezydent spośród kandydatów zgłoszonych przez Zgromadzenie Ogólne Sędziów TK.
W ocenie wnioskodawców projektu konieczne jest wygaszenie mandatów dotychczasowych sędziów i zastąpienie ich osobami, powołanym zgodnie z nowym brzmieniem konstytucji. - Pozwoli to uporządkować sprawę Trybunału, ponieważ do tej pory nie jest jasne, kto powinien być sędzią. Nasze rozwiązanie pozwoli zamknąć spór kompromisem - tłumaczy poseł Apel.
Propozycję Kukiz'15 pozytywnie ocenia Rafał Chwedoruk, politolog z Uniwersytetu Warszawskiego. - Przedstawione rozwiązania pojawiają się w innych krajach, więc nie jest to żaden eksperyment - tłumaczy rozmówca WP. W jego ocenie największą trudnością może być osiągniecie konsensusu przy wyborze sędziów. - Na początku te 2/3 mogą sprawiać trudności, ale to dobre rozwiązanie, ponieważ uczy naszych polityków sztuki zawierania kompromisów - wyjaśnia Chwedoruk.
Aby propozycja przedstawiona przez Kukiz'15 mogła wejść w życie, potrzebna jest zmiana konstytucji, a do tego wymagana jest sejmowa większość w postaci 2/3 głosów. Pod projektem podpisało się około stu posłów PiS. Czy Prawo i Sprawiedliwość poprze rozwiązania zaproponowane przez ugrupowanie Pawła Kukiza? - Z pewnością jest to projekt, nad którym warto się pochylić. Gdy trafi już do komisji, będziemy o nim rozmawiać - tłumaczy poseł PiS Andrzej Jaworski.
Do zmiany konstytucji potrzeba 307 posłów. PiS i Kukiz'15 mają w Sejmie łącznie 276 członków. Do przeforsowania projektu Ruchu potrzebne jest więc wsparcie posłów innych klubów parlamentarnych. Paweł Kukiz już zapowiedział, że spotka się w tej sprawie z przyszłym szefem Platformy Obywatelskiej Grzegorzem Schetyną. Czy PO poprze rozwiązanie zaproponowane przez Ruch?
Platforma jest otwarta na rozmowy. - O konstytucji możemy jednak rozmawiać z osobami, które szanują konstytucję – tłumaczy poseł PO, Borys Budka. W jego ocenie pomysł, aby sędziów TK powoływać większością 2/3 głosów, może zablokować Trybunał. – Proszę sobie wyobrazić sytuację, że nie uzyskamy konsensusu i co w tej sytuacji? PiS właśnie o to chodzi. O ile jestem w stanie uwierzyć w dobre intencje Pawła Kukiza, o tyle nie sądzę, aby Prawo i Sprawiedliwość chciało cokolwiek naprawiać w sytuacji ustrojowej – mówi Budka. I dodaje, że jedynym celem PiS jest sparaliżowanie TK, dlatego jego ugrupowanie nie poprze pomysłu Ruchu.