Kukiz'15 rozważa referendum ws. wystąpienia Polski z UE. Kulesza: chcemy, żeby Polska była traktowana przynajmniej na równi z innymi państwami
Ruch Kukiz'15 rozważa złożenie w Sejmie wniosku o rozpisanie referendum ws. wystąpienia Polski z Unii Europejskiej. - Brytyjczycy od dawna posiadają argumenty w postaci rozpisania referendum na temat ich wyjścia ze Wspólnoty. Nie chcemy straszaka, tylko broni w postaci odpowiedniej uchwały - wyjaśnia Paweł Kukiz. Politycy innych ugrupowań w rozmowie z WP nie popierają tego pomysłu.
- Rząd Beaty Szydło nie ma zamiaru ani wychodzenia z Unii Europejskiej, ani jakiegokolwiek obrażania się na Unię Europejską - mówi w rozmowie z WP Wojciech Skurkiewicz z PiS.
Jakub Kulesza z Kukiz'15 broni pomysłu referendum. - Chcemy, żeby Polska była traktowana przynajmniej na równi z innymi krajami. Chcemy też mieć pewne przywileje - podkreśla.
- Pan Kukiz nie ma zielonego pojęcia, jak to funkcjonuje w ramach Unii Europejskiej - twierdzi Jakub Stefaniak z PSL. - Myślę też, że takie machanie szabelką przez pana Kukiza nikogo w Unii nie wzruszy. Nie wiem, czy unijni politycy mają świadomość, że istnieje takie ugrupowanie jak Kukiz'15 w Polsce. Może i lepiej, bo czasami te pomysły mogłyby przerażać - dodaje.
Ewa Kopacz (PO) wspomina z kolei, jak polscy przedstawiciele rządu jechali na negocjacje. - Walili ręką w stół i wetowali. Na tym najgorzej wychodziliśmy - mówi.
