PolskaKuchciński: Putra kandydatem PiS na wicemarszałka Sejmu

Kuchciński: Putra kandydatem PiS na wicemarszałka Sejmu

Krzysztof Putra będzie rekomendowany przez
Komitet Polityczny PiS na stanowisko wicemarszałka Sejmu -
powiedział w niedzielę wieczorem szef klubu
parlamentarnego PiS Marek Kuchciński.

04.11.2007 | aktual.: 05.11.2007 01:02

Zaznaczył, że Putra ma być kandydatem najpierw na stanowisko marszałka Sejmu, a w razie niepowodzenia - na wicemarszałka. Podkreślił, że ostateczną decyzję w sprawie kandydatury podejmie oczywiście klub PiS, który zbiera się w poniedziałek przed inauguracyjnym posiedzeniem Sejmu.

Bielan powiedział, że Putra był jedynym kandydatem na to stanowisko i nie było głosów sprzeciwu wobec jego kandydatury, chociaż kilka osób się wstrzymało. Bielan nie chciał powiedzieć, kto nie głosował za Putrą. Wyjaśnił, że nie jest do tego upoważniony.

Podkreślił, że nikt na posiedzeniu nie kwestionował "przywództwa" Jarosława Kaczyńskiego w PiS. W sobotę w mediach pojawiły się informacje o rozłamie w PiS-ie. Według Radia Zet, z PiS miałoby odejść kilkunastu posłów związanych z Kazimierzem Marcinkiewiczem, którzy mieliby zasilić klub PO. Zarówno Marcinkiewicz, jak i szef PO Donald Tusk dementowali w niedzielę te informacje.

W PiS-ie, jak wynika z nieoficjalnych rozmów PAP z politykami tej partii, pojawiły się głosy o potrzebie zmian w kierowaniu partią. B. minister kultury Kazimierz Ujazdowski w niedzielę przed komitetem politycznym otwarcie mówił o potrzebie wewnętrznej debaty w partii. Jednak również on nazwał wiadomość o rozłamie "fantastyką".

Według Ujazdowskiego, w PiS nie ma rozłamu, ale jest problem dyskusji o strategii partii w przyszłości i o mechanizmie wewnętrznym działania partii. W moim osobistym przekonaniu mechanizm ten powinien polegać na równowadze między przywództwem a kolegialnością i wewnętrzną wolnością w PiS-ie - mówił Ujazdowski PAP przed posiedzeniem komitetu.

Nieoficjalnie wiadomo, że do grupy zwolenników zmian w funkcjonowaniu PiS należy trzech z czterech wiceprezesów PiS: oprócz Ujazdowskiego także Ludwik Dorn i Paweł Zalewski.

W niedzielę telewizja Puls informowała, że politycy napisali list do premiera, w którym zagrozić mieli rezygnacją z funkcji wiceprezesów partii. Rzecznik PiS mówił w niedzielę dziennikarzom, że nic nie wie o takim liście.

Zalewski w niedzielę wieczorem nie chciał komentować całej sprawy. Podkreślił jednak, że nie było listu, w którym grożono dymisją.

Bielan powiedział, że zgodnie z zapowiedziami prezes PiS zwróci się na najbliższym kongresie partii o udzielenie mu wotum zaufania. Bielan dodał, że kongres odbyć się ma w grudniu.

Również obecny szef klubu PiS Marek Kuchciński mówił po posiedzeniu Komitetu Politycznego, że żadnego rozłamu w partii nie ma, a z klubu PiS nie zamierzają odchodzić żadni posłowie.

Podczas komitetu, jak powiedział Bielan, była też mowa o październikowych wyborach parlamentarnych. Była to szczera dyskusja, pewnie będzie jeszcze kontynuowana. Jak dodał, nikt nie jest zadowolony z tego, że PiS w najbliższych godzinach oddaje władzę.

Putra, po niedzielnym posiedzeniu komitetu kandydat PiS na wicemarszałka Sejmu, był jednym z najpoważniejszych kandydatów na nowego szefa klubu PiS. Bielan powiedział, że decyzja o tym, kto obejmie tę funkcję zapadnie w ciągu dwóch tygodni.

Wśród możliwych kandydatów na szefa klubu politycy PiS mówią o Przemysławie Gosiewskim i obecnym szefie klubu Marku Kuchcińskim.

Bielan poinformował też, że komitet będzie rekomendował na wicemarszałka Senatu Zbigniewa Romaszewskiego.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)