Kuba i Białoruś protestują przeciwko deklaracji Busha i Juszczenki
Władze w Hawanie i Mińsku zaprotestowały
przeciwko deklaracji prezydentów USA i Ukrainy George'a W. Busha i
Wiktora Juszczenki, w której zapowiedziano współpracę w celu
demokratyzacji sytuacji na Kubie i na Białorusi - podała ukraińska telewizja Kanał 5.
Kuba nazwała "zdradą" oświadczenie prezydentów Ukrainy i USA o potrzebie demokratyzacji tego kraju, a delegacja kubańskiego MSZ przerwała na znak protestu oficjalną wizytę w Kijowie.
Oświadczenie w sprawie sytuacji na Kubie znalazło się we wspólnej deklaracji prezydentów Wiktora Juszczenki i George'a W. Busha, podpisanej w poniedziałek w Waszyngtonie.
Hawana przekazała już Kijowowi oficjalną notę protestu, a zastępca kubańskiego ministra spraw zagranicznych powiedział, że "odpowiedzialność za ten krok ponoszą wewnętrzne i zewnętrzne siły, które działają przeciwko Kubie i Ukrainie" - informuje serwis internetowy Kanału 5.
To niesamowite, że prezydent takiego przyjaznego kraju, jak Ukraina, przyłącza się do strategii USA, państwa, które w ostatnich 40 latach prowadzi agresywną politykę blokad ekonomicznych (...) wobec naszego kraju - powiedział wiceminister spraw zagranicznych Kuby Eumelio Caballero Rodriguez w rozmowie z Kanałem 5.
W oświadczeniu prezydentów Juszczenki i Busha mówi się również o sytuacji na Białorusi.
Agencja UNIAN poinformowałą, że - według oficjalnego Mińska - deklaracja prezydentów "nie wpisuje się w ogólny kontekst przyjaznych i dobrosąsiedzkich stosunków między Białorusią i Ukrainą".
Zastępca naczelnika departamentu informacji MSZ Białorusi Rusłan Jesin powiedział w czwartek, że "białoruskie problemy będą rozwiązywane na Białorusi".
Prezydenci Ukrainy i USA podpisali w Waszyngtonie wspólne oświadczenie o "Porządku dziennym nowego stulecia w ukraińsko- amerykańskim strategicznym partnerstwie". W dokumencie mówi się m.in.o "wzmacnianiu demokracji na Ukrainie i wsparciu demokratycznych procesów w Iraku, na Białorusi i Kubie".
W odpowiedzi na protesty Kuby i Białorusi MSZ Ukrainy napisało w czwartek, że "Ukraina wysoko ocenia przyjazne stosunki (...) z Białorusią i Kubą. Jednocześnie, wychodząc z założenia, że prawdziwi przyjaciele otwarcie omawiają problemy (...) Ukraina pozostaje otwarta na dialog z białoruskim i kubańskim narodem".
Jarosław Junko