Ktoś podrzucił ciała 20 ofiar
W południowo-zachodniej części Bagdadu
znaleziono 20 ciał osób, które zostały zastrzelone, lub którym ucięto głowę. Świadkowie poinformowali iracką policję, że widzieli, jak zwłoki te wyrzucono z ciężarówki w pobliżu szkoły w dzielnicy Om al-Maalif.
Policja poinformowała, że zwłoki znajdowały się w czarnych plastikowych workach. Wiele ofiar miało długie brody, takie, jakie w Iraku noszą ekstremiści muzułmańscy.
W ostatnich miesiącach w podobnych okolicznościach znajdowano wiele ciał ofiar przemocy, zarówno szyitów, jak i arabskich sunnitów, mniejszości, która była faworyzowana za Saddama Husajna. Obie społeczności oskarżają się wzajemnie o porywanie ludzi i dokonywanie skrytobójczych mordów. Rosnąca liczba ataków budzi obawy przed wybuchem wojny domowej.
Władze irackie kilkakrotnie oświadczały, że za tego rodzaju zabójstwami kryją się terroryści, często pojawiający się w domach swych ofiar w mundurach irackich sił bezpieczeństwa. Według władz terroryści próbują w ten sposób poróżnić arabskich sunnitów i szyitów, aby uniemożliwić pojednanie narodowe i osłabić rząd.
