Kto zostanie „władcą Oscarów”?

Władca pierścieni czy Pan i władca?

Najwięcej oscarowych szans mają filmy „Władca Pierścieni: Powrót Króla” oraz „Pan i władca: Na krańcu świata”, jednak w przeszłości nieraz już bywało, iż filmy nawet z dwucyfrową liczbą nominacji po podliczeniu oscarowych zwycięstw zostawały z niczym. Obydwaj faworyci są m.in. nominowani w najbardziej prestiżowej kategorii Najlepszy Film, ale zgodnie z przysłowiem „gdzie dwóch się bije, tam trzeci korzysta” może wygrać kameralny obraz Sofii Coppoli pt. „Między słowami”.

"Władca Pierścieni: Powrót Króla" - Najlepszy Film Roku (Barrie M. Osborne, Peter Jackson, Frances Walsh), Najlepszy Scenariusz Adaptowany (Philippa Boyens, Peter Jackson, Frances Walsh), Najlepsza Reżyseria (Peter Jackson), Najlepszy Montaż (Jamie Selkirk), Najlepsza Scenografia (Grant Major, Dan Hennah, Alan Lee(II), Najlepsze Kostiumy (Ngila Dickson), Najlepsza charakteryzacja (Peter King, Richard Taylor III), Najlepsza Ścieżka Dźwiękowa (Howard Shore), Najlepsza Piosenka z Filmu (Howard Shore, Frances Walsh, Annie Lennox), Najlepsze Efekty Specjalne (Jim Rygiel, Joe Letteri, Randall William Cook, Alex Funke I)

"Pan i władca: na krańcu świata" - Najlepszy Film Roku (Peter Weir, Duncan Henderson, Samuel Goldwyn, Jr.), Najlepsza Reżyseria (Peter Weir), Najlepsze Zdjęcia (Russell Boyd), Najlepszy Montaż (Lee Smith), Najlepsza Scenografia (William Sandell, Robert Gould), Najlepsze Kostiumy (Wendy Stites), Najlepsza charakteryzacja (Yolanda Toussieng, Edouard F. Henriques), Najlepszy Dźwięk (Paul Massey (I), Doug Hemphill, Art Rochester), Najlepszy Montaż Dźwięku (Richard King), Najlepsze Efekty Specjalne (Daniel Sudick, Stefen Fangmeier, Nathan McGuinness, Robert Stromberg)

Do złotej statuetki pretenduje pięciu aktorów pierwszoplanowych: Johnny Depp ("Piraci z Karaibów: klątwa czarnej perły"), Ben Kingsley ("House of Sand and Fog"), Jude Law ("Wzgórze nadziei"), Bill Murray ("Między słowami") i Sean Penn ("Rzeka Tajemnic").

O tytuł "Najlepszej aktorki pierwszoplanowej" walczyć będą: Keisha Castle-Hughes ("Whale Rider"), Diane Keaton ("Something's Gotta Give"), Samantha Morton ("Nasza Ameryka"), Charlize Theron ("Monster") i Naomi Watts ("21 gramów").

W tym roku naszym kandydatem do Oscara w kategorii Najlepszy Film Obcojęzyczny był obraz Jana Jakuba Kolskiego, który jednak szansy na zdobycie statuetki nie uzyskał. „To nic dziwnego, że ‘Porngrafia’ Kolskiego nie dostała nominacji do Oscara, nikt się chyba tego nie spodziewał. Nie była po prostu dostatecznie promowana” - powiedział tuż po ogłoszeniu nominacji, prezes Stowarzyszenia Filmowców Polskich, Jacek Bromski.

Polacy mają jednak szansę wyjść na scenę i odebrać statuetkę. W ekipie obrazu pt. "Most", nominowanego w kategorii Najlepszy Krótkometrażowy Film Fabularny znalazło się dwoje Polaków: Elżbieta Domańska i Krzysztof Łukaszewicz. Byli oni odpowiedzialni za koordynację produkcji w Polsce. Innym polskim akcentem jest holenderski film "Bliźniaczki" ("Twin Sisters") w reżyserii Bena Sombogaarta, który został nominowany w kategorii Najlepszy Film Obcojęzyczny. Autorem zdjęć w tym filmie jest operator Piotr Kukla.

W ubiegłym roku w kategorii Najlepszy Film Obcojęzyczny o nominację ubiegał się „Edi” Piotra Trzaskalskiego. Jednak obraz nie znalazł uznania u członków komisji selekcyjnej. Reżyser powiedział, że nie jest sfrustrowany dowiadując się, że jego obraz nie znalazł się na liście filmów nominowanych do Oscara. "Nie mam żadnych frustracji i załamań, i chcę zrobić następny film w tym samym gronie, co 'Ediego'. Poza tym, nie można mieć wszystkiego za jednym zamachem, bo byłoby to zbyt proste"- mówił roku temu Trzaskalski.

Do tej pory, dla Polski tylko film „Tango” Zbigniewa Rybczyńskiego zdobył nagrodę w kategorii „Krótkometrażowy film animowany”.

Oscarowe nominacje dla polskiej kinematografii zapoczątkował Roman Polański swoim filmem pt. „Nóż w wodzie” (wygrał film pt. „Osiem i pół”). Później był „Faraon” Jerzego Kawalerowicza (wygrał film pt. „Kobieta i mężczyzna”). Na uwagę członków Akademii zasłużył również ”Potop” Jerzego Hoffmana (wygrał film pt. „Amarcord”). Ogromne szanse na statuetkę miał także film „Ziemia obiecana” Andrzeja Wajdy (wygrał film pt. „Dersu uzała”). Następnie o statuetkę ubiegał się obraz Jerzego Antczaka pt. „Noce i dnie” (wygrał film pt. „Czarne i białe w kolorze”). Potem jeszcze dwukrotnie tuż przed metą nie udało się Andrzejowi Wajdzie: „Panny z wilka” (wygrał film pt. „Blaszany bębenek”) i „Człowiek z żelaza” (zwyciężył film pt. „Mefisto”).

Jednak polskim twórcom filmów fabularnych udało wpisać się na listę laureatów. Rodzimi filmowcy dokonali tej sztuki, pracując przy produkcji hollywoodzkiego obrazu. Byli to współtwórcy „Listy Schindlera”: Allan Starski oraz Anna Shepard.

Oscar ma niewiele ponad 34 centymetry i waży niecałe 4 kilogramy. Jednak jego wagi na filmowym firmamencie nie można przecenić. Wykonany jest z brązu, pokrytego warstwą 14-karatowego złota. Mała statuetka czyni swoich zdobywców wielkimi i jest on dla nich cenniejsza niż złoto.

Nazwa Oscar jest oficjalnie używana przez Akademię od 1939 roku. Jednak do tej pory nikt nie wyjaśnił przekonująco, skąd pochodzi nazwa nagrody. Najpopularniejsza anegdota głosi, że bibliotekarka Akademii Margaret Herrick, widząc statuetkę krzyknęła, że bardzo jej ona przypomina... wujka Oscara.

Do tej pory najwięcej statuetek - aż 11 - zdobyły filmy: „Ben Hur” (przy czym film zanotował 100% wykorzystanych szans) oraz „Titanic”. Ten drugi obraz jest rekordzistą w kategorii liczby zdobytych nominacji - 14.

Oscar jest nie tylko najbardziej upragnioną nagrodą filmową na świece, ale także i najstarszą. Statuetki zostały wręczone po raz pierwszy 16 maja 1928 roku podczas... bankietu, a laureaci byli znani już na trzy miesiące przed wręczaniem nagród! Dopiero od 1940 nazwiska laureatów są najpilniej strzeżoną tajemnicą w Los Angeles.

Festiwal w Wenecji, na którym przyznaje się Złotego Lwa zainguruował swoją działalność w 1932 roku. Natomiast w Cannes filmowcy zagościli po raz pierwszy w 1946 roku. Rok później zaczęła przyznawać swoje nagrody Brytyjska Akademia Filmowa, natomiast Cezary – nagrody francuskiego przemysłu filmowego po raz pierwszy trafiły do swoich właścicieli dopiero w 1975 roku. (mdz)

Zobacz także:
Galeria zdjęć z nominowanych filmów