Kto zarobi, kto straci?
(Archiwum)
Zaczyna się wyścig o kontrakty na odbudowę Iraku. Na umowy liczą nasi. Na przykład szefowie Rafinerii Gdańskiej już rozmawiali na ten temat z Amerykanami.
10.04.2003 | aktual.: 10.04.2003 21:26
Szanse firmy na udział w odbudowie Iraku są duże - twierdzi prezes Rafinerii Paweł Olechnowicz. Wszystko wyjaśni się w najbliższych tygodniach.
Według Olechnowicza nie jest żadną tajemnicą, że to Amerykanie będą decydować, kto i w jakim stopniu będzie z nimi współpracował przy odbudowie Iraku. Nie jest też tajemnicą, że polskie firmy zajmują wysokie miejsce na liście tych współpracowników - mówi prezes Rafinerii Gdańskiej.
Tymczasem Niemcy i Japonia twierdzą, że powojenną odbudowę Iraku powinna kontrolować ONZ. Mówili o tym na spotkaniu w Berlinie szefowie niemieckiej i japońskiej dyplomacji.