Kto postawił na Softbank, podwoił stan portfela
Warszawska giełda może być wzorem do
naśladowania - ocenia "Puls Biznesu". W I półroczu na Softbanku
można było zarobić ponad 100 proc., na Dębicy 70, a akcje Kęt
wzrosły o 60 proc. - podaje dziennik.
30.06.2003 | aktual.: 30.06.2003 06:47
Gazeta pisze, że zdobycie przez aliantów stolicy Iraku dało początek systematycznym wzrostom. Sporo wygrali inwestorzy, którzy postawili na spółki z widokami na wielkie kontrakty oraz najlepiej zarządzane.
W I półroczu 2003 stopa zwrotu na niektórych akcjach jest wręcz olśniewająca. Trzeba jednak pamiętać, że dzieje się to po okresie głębokich spadków - komentuje publicysta "PB" Kazimierz Krupa.
Jego zdaniem, nie można oczekiwać, że teraz będzie już tylko dobrze, ale z pewnością można powiedzieć, że - niezależnie od zawirowań - przyszłość należy do giełdy. Bez względu na to, jak będzie organizowana, w jakich aliansach i kto nią będzie kierował - podkreśla Krupa.