Kto chce zamienić Sejm na Parlament Europejski?

Zgodnie z ordynacją wyborczą miejsce posła, który np. obejmie mandat eurodeputowanego, zajmuje kandydat z tej samej listy, który w danym okręgu otrzymał następny w kolejności wynik w wyborach krajowych.

Do europarlamentu wybierają się m.in. posłowie PO: Krzysztof Lisek, Beata Bublewicz, Sławomir Nitras, Jarosław Wałęsa; z PiS: Zbigniew Ziobro, Paweł Kowal, Jacek Kurski; z SLD: Wojciech Olejniczak, Jolanta Szymanek-Deresz, Joanna Senyszyn.

13 posłów wystawia na swoich listach PSL, m.in. szefa klubu Stanisława Żelichowskiego oraz wicemarszałka Jarosława Kalinowskiego.

Gdyby Kalinowski i Żelichowski dostali się do Parlamentu Europejskiego, nowym szefem klubu PSL mógłby zostać obecny sekretarz stanu w Kancelarii Premiera Eugeniusz Grzeszczak, a stanowisko wicemarszałka Sejmu mógłby objąć Józef Zych lub Franciszek Stefaniuk - wynika z informacji PAP.

Duże szanse na objęcie schedy po Kalinowskim ma także Andrzej Grzyb, który również startuje do PE w Wielkopolsce. Według informacji PAP, jeżeli do PE dostanie się Kalinowski, a nie dostanie się Andrzej Grzyb - wtedy zostanie wicemarszałkiem.

W wyborach do PE "jedynką" w okręgu warmińsko-mazurskim i podlaskim jest poseł Platformy Obywatelskiej, przewodniczący komisji spraw zagranicznych Krzysztof Lisek.

Według wiceszefa klubu PO Waldy Dzikowskiego, na razie nie wiadomo kto zastąpi w komisjach posłów, którzy uzyskają mandat w Parlamencie Europejskim. - Na pewno będą godni następcy - zapewnił Dzikowski.

Nowego szefa może też mieć klub poselski Lewicy. W wyborach do PE z pierwszego miejsca w Warszawie wystartuje Wojciech Olejniczak. Jeśli dostanie miejsce w europarlamencie, funkcję szefa klubu prawdopodobnie obejmie szef SLD Grzegorz Napieralski.

Prawie pewne jest, że wielu posłów którzy startują do PE z pierwszych miejsc, dostanie się do europarlamentu, wówczas na Wiejskiej zastąpieni zostaną przez nowe osoby, w większości - dość mało znane.

Posła Liska zastąpić może Alina Kopiczyńska. Startującą w tym samym okręgu (Podlasie oraz Warmia i Mazury) na trzecim miejscu posłankę Beatę Bublewicz (PO) może zastąpić Jarosław Słoma.

Numerem dwa na stołecznej liście PO jest były wiceszef PiS a obecnie poseł niezrzeszony Paweł Zalewski. Gdyby został europosłem, jego miejsce w Sejmie zająłby kolejny kandydat z partii Jarosława Kaczyńskiego, Wojciech Zarzycki.

Na Podkarpaciu na miejscu drugim jest posłanka Elżbieta Łukacijewska, którą w Sejmie zastąpiłby Marek Rząsa. Konstantego Miodowicza - "dwójkę" na liście PO w okręgu obejmującym Małopolskę i woj. świętokrzyskie - zastąpi ew. Zdzisław Wrzałka.

W Wielkopolsce na trzecim miejscu jest poseł PO Dariusz Lipiński, którego ewentualną następczynią może być Maria Grabkowska. Na drugim miejscu we Wrocławiu jest posłanka Platformy Danuta Jazłowiecka. Jej miejsce w ławach sejmowych może zająć Janina Okrągły.

W okręgu zachodniopomorskim listę PO otwiera poseł Sławomir Nitras, a w Gdańsku zamyka Jarosław Wałęsa. Ich ewentualnymi następcami w Sejmie byliby Cezary Atamańczuk i Agnieszka Pomaska.

W oświadczeniu Atamańczuk napisał, że "nie rozważa przyjęcia mandatu posła na Sejm RP". Szef zachodniopomorskiej PO Sebastian Karpiniuk poinformował w sobotę, że Nitrasa może ewentualnie zastąpić w Sejmie Renata Kruszewska.

W listopadzie ub. roku Atamańczuk, członek zarządu powiatu polickiego, został wykluczony z PO, cofnięto mu także partyjne rekomendacje do pełnienia funkcji. Prokuratura zarzuciła mu posiadanie narkotyków, prowadzenie samochodu pod ich wpływem oraz złożenie policjantowi obietnicy wręczenia korzyści majątkowej. Sąd nie zastosował wobec niego aresztu, zdecydował jednak o poręczeniu majątkowym, zakazie opuszczania kraju, a także nadzorze policyjnym.

W Prawie i Sprawiedliwości na razie wiadomo o trzech posłach, którzy znajdą się na listach, choć - jak zapowiedział prezes PiS Jarosław Kaczyński - będzie ich więcej.

Lider listy w Krakowie to były minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro, a tuż zanim b. wiceminister spraw zagranicznych Paweł Kowal. Po czerwcowych wyborach zastąpić ich mogą Jacek Osuch i Kazimierz Hajda.

W Gdańsku "jedynką" PiS będzie poseł Jacek Kurski, którego następczynią w Sejmie może zostać Daniela Chrapkiewicz.

Na listach SLD znajdzie się pięciu posłów. Szef klubu Lewicy Wojciech Olejniczak będzie liderem listy w Warszawie. Jego miejsce w Sejmie może zająć Sylwester Pawłowski.

W Łodzi numerem jeden będzie wiceszefowa SLD Jolanta Szymanek- Deresz. Jej następcą w Sejmie może być Zbigniew Kruszewski. W Bydgoszczy liderem list będzie natomiast ekspert Sojuszu od spraw wojska i służb specjalnych Janusz Zemke. Jeśli uzyska mandat, jego miejsce w ławach sejmowych lewicy zajmie były dziennikarz i były poseł Sławomir Jeneralski.

Jarosław Matwiejuk będzie "jedynką" Sojuszu w Olsztynie, a jego następcą może być Krzysztof Bil-Jaruzelski. Poseł Marek Wikiński, który do PE wystartuje z pierwszego miejsca na Mazowszu, mógłby z kolei zostać zastąpiony przez Danutę Grabowską.

Do startu w Krakowie przygotowuje się też Joanna Senyszyn, za którą do Sejmu mógłby wejść Władysław Szkop.

Z list PSL wystartuje aż 13 posłów. Jarosława Kalinowskiego, który otworzy listę ludowców na Mazowszu, zastąpić w Sejmie może Krzysztof Borkowski. W Olsztynie "jedynką" będzie Stanisław Żelichowski, którego następcą może zostać Piotr Żuchowski.

Janusz Piechociński będzie liderem listy w Warszawie. Jeśli uzyska mandat eurodeputowanego, nową posłanką PSL zostałaby Maria Kowalska. Inny z posłów ludowców Eugeniusz Kłopotek wystartuje w Bydgoszczy. Po czerwcowych wyborach jego następcą może być Tomasz Barczak.

Piotr Walkowski może zastąpić szefa komisji ds. Unii Europejskiej Andrzeja Grzyba (PSL), który będzie numerem jeden w Poznaniu. W Lublinie wystartuje natomiast poseł komisji śledczej badającej okoliczności śmierci Krzysztofa Olewnika Edward Wojtas. Jego potencjalnym następcą może być Henryk Smolarz.

Poseł Stanisław Rakoczy (PSL) będzie na pierwszym miejscu listy we Wrocławiu. Jego miejsce w ławach poselskich może zająć Michał Ilnicki.