PolskaKsiężniczka Anna wzięła udział w nadaniu imienia skwerowi na Ochocie

Księżniczka Anna wzięła udział w nadaniu imienia skwerowi na Ochocie

Brytyjska księżniczka Anna wzięła udział w uroczystości nadania imienia Sue Ryder skwerowi na warszawskiej Ochocie. Ryder to zmarła w 2000 r. założycielka fundacji niosącej pomoc poszkodowanym podczas II wojny światowej, od 1993 r. honorowa obywatelka Warszawy.

Księżniczka Anna wzięła udział w nadaniu imienia skwerowi na Ochocie
Źródło zdjęć: © PAP

02.02.2006 | aktual.: 02.02.2006 14:35

O nadaniu jej imienia skwerowi zadecydowała 12 stycznia Rada m.st. Warszawy. W uroczystości wzięli udział także m.in. małżonka prezydenta Lecha Kaczyńskiego, Maria oraz ambasador Wielkiej Brytanii w Polsce Charles Crowford.

Sue Ryder znana była z ogromnej sympatii do Polski i Polaków. Była dziedziczką dużej fortuny, cały swój majątek przeznaczyła na pomoc ofiarom wojny, przede wszystkim na pomoc Polakom. Podczas II wojny światowej służyła w polskiej sekcji tajnych służb brytyjskiego Zarządu Operacji Specjalnych. Wyprawiała m.in. na akcje cichociemnych skoczków, a w sierpniu 1944 r. organizowała zrzut broni dla walczącej Warszawy.

Obecnie Fundacja Sue Ryder prowadzi ponad 80 domów opieki dla chorych i niepełnosprawnych w 14 krajach świata. W Polsce wybudowano 30 takich domów, a obecnie działa 17 - są to domy pomocy społecznej, hospicja i oddziały szpitalne.

Historię działalności Sue Ryder przypomniał zebranym na skwerze sekretarz Warszawy Mirosław Kochalski. Była bez reszty oddana realizacji swoich najważniejszych ideałów - poświęcenia, dbania o innych, słabych i cierpiących - podkreślił.

Prezes Fundacji Sue Ryder w Polsce Maria Stoltzman przyznała, że nadanie skwerowi imienia patronki fundacji to wielka radość dla tej instytucji, ponieważ jej misją jest "zachowanie etosu Sue Ryder i wcielenie w życie jej ideałów - miłości do drugiego człowieka, niesienia mu pomocy i ulgi w cierpieniu". Dodała, że pragnęłaby, aby Polacy pozostawili Sue Ryder "w swojej wdzięcznej pamięci".

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)