Ksiądz zaginął w toniach jeziora
Policja, WOPR i
straż pożarna wznowiły w środę poszukiwania księdza, opiekuna
obozu charytatywnego na Mazurach, który wypadł we wtorek z żaglówki na jeziorze Dobskim - poinformowała Bożena
Przyborowska z zespołu prasowego policji w Olsztynie.
Do wypadku doszło we wtorek wieczorem na jeziorze Dobskim koło miejscowości Doba w pobliżu Giżycka. Podczas manewru zawracania żaglówki 30-letni Maciej S., wikary z parafii Nawiedzenia NMP z Mysłowic-Brzezinka, wypadł za burtę.
Świadkowie mówią, że mężczyzna przez jakiś czas unosił się na powierzchni wody i krzyczał, by mu rzucić kapok. Gdy jedna z opiekunek grupy skoczyła na ratunek, mężczyzna zniknął już pod wodą. W żaglówce było jeszcze troje dzieci w wieku 10-11 lat.
Według straży pożarnej, trudno ustalić szczegółowy przebieg zdarzeń, ponieważ uczestnicy rejsu są w szoku. We wtorek do późnych godzin wieczornych prowadzono poszukiwania mężczyzny, niestety bez rezultatu.(zap)