Ksiądz Tadeusz Isakowicz-Zaleski walczy z rakiem. "Liczę, że z tego wyjdę"

Ksiądz Tadeusz Isakowicz-Zaleski, znany m.in. z walki z pedofilią w Kościele, dowiedział się, że choruje na nowotwór. Kapłan w rozmowie z portalem Rp.pl zapewnił, że nie zamierza się poddać i jest dobrej myśli.

- Stwierdzono u mnie nowotwór. Ale nie w tym jest problem, czy ktoś jest chory, czy nie, bo są dziesiątki osób, które wychodzą z tej choroby - ujawnił ksiądz.

Duchowny zaapelował również, aby badać się regularnie i nie zapominać o swoim zdrowiu.

- Panu Bogu dziękuję, że się dowiedziałem. Uciekanie od badań to nie tylko wyrządzanie sobie krzywdy, ale również jest to pewna odpowiedzialność, która wynika z piątego przykazania i troski o własne zdrowie. Takie doświadczenie szpitalne przekonuje mnie, że trzeba mieć odwagę powiedzieć sobie prawdę, kiedy jest się chorym - przyznał kapłan.

Ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski uderzył również w polską służbę zdrowia. Kapłan przyznał, że system nie jest, ani dobrze zorganizowany, ani sprawiedliwy.

- Testuję na swojej własnej skórze stan polskiej służby zdrowia. Mimo wielu obietnic, ona wygląda, jak wygląda. Teoretycznie niby wszystko jest poukładane, ale w praktyce są gigantyczne kolejki do lekarza, wręcz absurdalne terminy. A równocześnie prywatne kliniki działają - stwierdził ksiądz.

Ksiądz podkreślił, że obecny system nie daje Polakom poczucia bezpieczeństwa. Przyjęcie do lekarza w "normalnym" czasie jest bardzo trudne.

- Jak ktoś jest bogaty, to bardzo szybko może otrzymać pomoc. Jak ktoś nie ma tych pieniędzy, a jeszcze nie daj Boże układów, to nie - podsumował.

Źródło: Rp.pl