Ksiądz rozdawał pieniądze na mszy. "Może więcej ludzi przyjdzie do kościoła?"
- Zgłaszały się głównie dzieci. One są bardziej ufne i dzięki temu są bliżej Królestwa Niebieskiego - twierdzi ks. Adam Pawłowski, proboszcz parafii św. Marcelina w Rogalinie. Duchowny podczas mszy w ostatnią niedzielę rozdał łącznie 500 zł. Nietypową akcję prowadzi od lat.
- To były prawdziwe pieniądze. Jestem księdzem, zarabiam przez naukę w szkole czy opłaty za msze święte. Mógłbym je wydać na różne rzeczy, ale mogłem też je wykorzystać do zaintrygowania parafian - powiedział w rozmowie z portalem gloswielkopolski.pl ks. Adam Pawłowski.
Proboszcz parafii św Marcelina w Rogalinie w ostatnią niedzielę rozdawał pieniądze. Podczas każdej mszy można było otrzymać 100 zł. - Kiedy pytam się parafian, czy ufają Bogu, łatwo jest powiedzieć "tak". Ale inna sprawa, czy naprawdę potrafią zaufać. Dlatego wyciągnąłem sto złotych i spytałem się parafian, kto chciałby je dostać - opisuje.
Twierdzi, że po pieniądze zgłaszają się głównie dzieci. - One są bardziej ufne i dzięki temu są bliżej Królestwa Niebieskiego - wyjaśnił.
Zobacz także: Porażki PiS w UE. Leszek Miller wskazuje przyczyny
Ks. Pawłowski zapewnia, że nie chodzi mu o przekupywanie ludzi. Chce, by parafianie zastanowili się nad tym, czy ufają Bogu. Na Facebooku zastanawia się również nad tym, czy dzięki takiej akcji "więcej ludzi przyjdzie do kościoła".
Trwa ładowanie wpisu: facebook
Trwa ładowanie wpisu: facebook
Źródło: gloswielkopolski.pl
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl