Ksiądz pozwał biskupa. Twierdzi, że posądzał go o nieślubne dziecko
Były proboszcz dolnośląskiej parafii pozwał bp. Ignacego Deca. Twierdzi, że kuria niesłusznie posądzała go o bycie ojcem dziecka gosposi. Duchowny został odwołany mimo protestów parafian. Sprawa ma również drugie, polityczne dno.
30.07.2019 | aktual.: 29.03.2022 11:35
"Nieprawdą jest, jakoby Biskup Świdnicki przed Stolicą Apostolską twierdził, że ksiądz Krzysztof Trybulec jest ojcem jakiegokolwiek dziecka. Prawdziwe przyczyny odwołania księdza z urzędu proboszcza parafii związane są z innymi faktami, które ze względu na dobro kościoła i księdza, zostały przedstawione tylko zainteresowanemu i Stolicy Apostolskiej na jej prośbę" - twierdził rzecznik świdnickiej kurii.
Mimo to duchowny obstaje przy swoim i wytoczył biskupowi proces o zniesławienie. Kolejna rozprawa odbędzie się w listopadzie.
Pararianie wspierają byłego proboszcza. Zebrali pieniądze na badania genetyczne i udowodnili, że ks. Trybulec nie jest ojciem dziecka gosposi. Mimo to ich duchowny został odwołany.
"Gazeta Wrocławska" podaje, że sprawa może mieć również inny, polityczny wymiar. Ks. Trybulec jeszcze jako proboszcz złożył w prokuraturze zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa. Duchowny odkrył, że remont kościelnej wieży został wykonany nieprawidłowo.
Parafianie w rozmowie z gazetą powiedzieli, że sfałszowany protokół odbioru prac miał zostać podpisany przez ówczesnego wiceburmistrza Kłodzka, który sympatyzował z PiS. - A jak wiadomo, biskup Dec jest wielkim sympatykiem Prawa i Sprawiedliwości oraz Radia Maryja - dodawali.
Po tej sytuacji proboszcz został wysłany na emeryturę.
Źródło: gazetawroclawska.pl
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl