Ksiądz lefebrysta: komory gazowe służyły do dezynfekcji
Przywódca wspólnoty lefebrystów w północno-wschodnich Włoszech ksiądz Florian Abrahamowicz powiedział w wywiadzie dla lokalnego dziennika "Tribuna di Treviso", że "komory gazowe istniały przynajmniej w celu dezynfekcji".
29.01.2009 | aktual.: 29.01.2009 14:00
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
- Ale nie wiem, czy spowodowały one ofiary śmiertelne, bo nie zgłębiałem tej kwestii - dodał. Wypowiedź urodzonego w Austrii księdza lefebrysty cytuje agencja ANSA. Odnosząc się do burzy po wypowiedzi biskupa negacjonisty Richarda Williamsona Abrahamowicz powiedział, że cała ta polemika na temat wynurzeń biskupa Williamsona w sprawie istnienia komór gazowych, to niezwykle silna antywatykańska instrumentalizacja.
- Williamson po prostu wyraził swą wątpliwość i zanegował nie tyle holokaust, jak fałszywie twierdzą gazety, ale techniczny aspekt komór gazowych - oświadczył ksiądz Abrahamowicz. Jego zdaniem stawianie zarzutu negacjonizmu jest "fałszywym problemem, ponieważ zatrzymuje się na metodach i cyfrach, a nie odpowiada na istotę problemu". - Gdyby biskup zanegował w telewizji ludobójstwo 1,2 miliona Ormian dokonane przez Turków, nie sądzę, aby wszystkie gazety mówiły o jego wypowiedziach w taki sposób, w jak robią to teraz - powiedział ksiądz Abrahamowicz.