PolskaKsiądz Eugeniusz Makulski nie żyje. Zbudował bazylikę w Licheniu, ciążyły na nim poważne zarzuty

Ksiądz Eugeniusz Makulski nie żyje. Zbudował bazylikę w Licheniu, ciążyły na nim poważne zarzuty

Budowniczy kościoła w Licheniu zmarł w wieku 92 lat. Pod koniec życia został odsunięty od pełnienia funkcji duszpasterskich z powodu oskarżeń o seksualne wykorzystywanie dzieci.

Ksiądz Eugeniusz Makulski w 2004 roku
Ksiądz Eugeniusz Makulski w 2004 roku
Źródło zdjęć: © PAP | PAP

Ksiądz Makulski urodził się w 1928 roku w Kotarszynie. W 1954 roku wstąpił do klasztoru marianów w Skórcu, a rok później przyjął święcenia kapłańskie we Włocławku. Na studia seminaryjne przyjechał do Warszawy, a historii Kościoła uczył się na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim.

Eugeniusz Makulski to także duchowny, który zainicjował i nadzorował budowę licheńskiej bazyliki - największego kościoła w Polsce i zarazem jednego z największych na świecie. O licznych nieprawidłowościach, do których miało dochodzić w trakcie budowy świątyni, opowiadał film "Licheń - biznes czy religia".

O księdzu, który od 2004 r. przebywał na emeryturze z zakazem kontaktowania się z mediami, głośno zrobiło się ponownie po premierze filmu braci Sekielskich "Tylko nie mów nikomu". W materiale pojawiły się zeznania jednego z księży, który w młodości padł ofiarą Makulskiego.

Licheń. Wizerunek księdza Makulskiego zniknął z pomnika

Po emisji dokumentu podjęto decyzję o usunięciu wizerunku księdza z pomnika, który znajdował się przed bazyliką licheńską. Figura przedstawiała Jana Pawła II i byłego kustosza klęczącego przez papieżem.

- Ks. Makulski podporządkował się postanowieniom Stolicy Apostolskiej, zaś decyzją przełożonych zakonnych został odsunięty od pełnienia jakiejkolwiek działalności duszpasterskiej - napisali zakonnicy ze Zgromadzenia Księży Marianów w oświadczeniu wydanym po premierze filmu Sekielskich.

O kolejnych przypadkach molestowania przez Makulskiego informował także ks. Adam Boniecki. W tekście opublikowanym w "Tygodniku Powszechnym" pisał, że gdy był generałem zakonu marianów, wpłynęło do niego zgłoszenie dotyczące molestowania dorosłego mężczyzny przez księdza Makulskiego.

Zobacz także: To jego pracownię podpalili narodowcy. Rozmawiamy ze Stefanem Okołowiczem

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (580)