Ks. Isakowicz-Zaleski trafił do szpitala
W sobotę ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski trafił do szpitala z powodu problemów z sercem. Karetka na sygnale zabrała go prosto z uroczystości, zorganizowanej w Radwanowicach z okazji Dnia Brata Alberta i 25-lecia Fundacji im. Brata Alberta. W niedzielę ksiądz przeszedł zabieg wszczepienia tzw. stentu do tętnicy.
Jak poinformował ks. Isakowicz-Zaleski na swoim blogu, w sobotę trafił na oddział intensywnej terapii szpitala kardiologicznego w Krakowie, gdzie wykonano mu zabieg koronografii. Okazało się, że doszło do niebezpiecznego zwężenia lewej tętnicy. Podjęta w sobotę próba umieszczenia w chorej tętnicy sztucznej ścianki (stentu) nie powiodła się.
W niedzielę rano ponowiono próbę naprawienia tętnicy, który zakończyła się powodzeniem. "Przez wkłucie się do tętnicy w lewym udzie z powodzeniem założono w uszkodzonej tętnicy przy sercu stent. Zegarmistrzowska robota. Gdyby nie to, to już za kilka dni by mnie nie było" - napisał ks. Isakowicz-Zaleski.
