Ks. Isakowicz-Zaleski o polskich biskupach. "Mają pełne przepychu rezydencje"
Ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski krytykuje przepych w polskim Kościele. Mówi o "księżach biznesmenach" i o luksusowych rezydencjach, w jakich mieszkają polscy duchowni.
17.11.2019 09:26
- Nie widzę powodu, by np. emerytowani biskupi mieli swoje pełne przepychu rezydencje. Oczywiście - godne warunki. Ale dwory, pałace… takie coś niestety odstręcza wielu ludzi od Kościoła – mówi Ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski w rozmowie z portalem DoRzeczy.pl.
Duchowny przypomina, że w PRL Kościół był pozbawiany własności. Nie mógł prowadzić działalności gospodarczej, a księża nie mieli ubezpieczeń społecznych. - I nagle słuszne prawo restytucji, przywrócenia majątków, sprawiło, że wahadło wychyliło się w drugą stronę. Zaczęły się zwolnienia z podatków, przywileje, wzrosło znaczenie "księży biznesmenów". I co ciekawe – najlepiej im żyło się za SLD – mówi duchowny.
Ks. Isakowicz-Zaleski wyjaśnia, z jakiego powodu do tego doszło. - Postkomuniści zorientowali się, że łatwiej będzie im zwalczać Kościół nie za pomocą kija, ale marchewki. Ustawa państwo-Kościół weszła przecież w życie już pod sam koniec PRL. Kościół nie wypracował tu mechanizmów ochronnych. Ich brak doprowadził potem do skrajnych patologii – mówi duchowny.
W piątek zmarł abp Juliusz Paetz. Ks. Isakowicz-Zaleski podkreśla, że należy mu się modlitwa, ale nie należy zapominać o kontrowersjach. - Był osobą niesłychanie kontrowersyjną, która od wielu lat nie powiedziała prawdy o sprawach poważnych. Osobiście zetknąłem się z ks. abp. tylko raz. Natomiast pisałem do niego kilkakrotnie przygotowując książkę „Księża wobec bezpieki”. On był opisany jako kontakt operacyjny Służby Bezpieczeństwa o pseudonimie Ferno – mówi duchowny.
I dodaje: - Po latach napisał mi dość obszerny list, w którym zaprzeczał kontaktom z SB, natomiast odnosił się też do moich wypowiedzi na temat tego skandalu obyczajowego, który wybuchł w archidiecezji poznańskiej. Chodziło o zarzuty molestowania, jakie księdzu biskupowi postawili poznańscy księża i klerycy. I list ten był próbą wywarcia presji, bym na ten temat więcej nie pisał. Jeśli chodzi o abp. Paetza przypomnę, że te informacje o skandalu z biskupem były blokowane, niedopuszczane do papieża.
Ks. Isakowicz-Zaleski w tym kontekście krytykuje polski Kościół: - Z przykrością muszę stwierdzić, że polski Kościół nie ma tych mechanizmów, albo są one słabe i niewystarczające. To jak z chorobą nowotworową. Jednak szybkie wdrożenie terapii może sprawić pełne wyleczenie. Brak odpowiedniej reakcji prowadzi do tragedii.
Masz newsa, zdjęcie lub film? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl