Trwa ładowanie...

Ks. Boniecki krytykowany za słowa o Janie Pawle II. Terlikowski zabiera głos

Ks. Adam Boniecki stwierdził, że nie podpisze listu w obronie Jana Pawła II. Na duchownego spadła fala krytyki, a głos w tej sprawie zabrał Tomasz Terlikowski.

Ks. Adam Boniecki o Janie Pawle II. Tomasz Terlikowski komentujeKs. Adam Boniecki o Janie Pawle II. Tomasz Terlikowski komentujeŹródło: ONS
dgwduil
dgwduil

Ks. Adam Boniecki zabrał na łamach "Tygodnika Powszechnego" głos w sprawie Jana Pawła II. Odniósł się między innymi do pomysłu odebrania ulicom imienia papieża oraz kwestii tuszowania pedofilii w Kościele.

Jednocześnie zaznaczył, że nie podpisze listu w obronie Jana Pawła II. "Nie będę walczył o nazwy ulic, co zaś do pomników, to ich niegdysiejszy wysyp musiał się źle skończyć. Janowi Pawłowi II teraz nie obrona jest potrzebna, ale pełna prawda" - podsumował ks. Boniecki.

Ks. Adam Boniecki krytykowany. Tomasz Terlikowski komentuje

Ta wypowiedź wywołała niemałą burzę. M.in. europosłanka PiS Beata Mazurek w ostrych słowach skrytykowała duchownego. "Trzeba się modlić za tego człowieka, bo jest po stronie ciemności. Na wizytę w pewnej poradni chyba już za późno. Rokowania beznadziejne" - napisała w sieci Mazurek.

Zawiadomienie ws. Jarosława Kaczyńskiego. Barbara Nowacka zdradza szczegóły

Z kolei głos w obronie ks. Bonieckiego zabrał publicysta Tomasz Terlikowski. Według niego "jest albo złą wolą, albo brakiem umiejętności czytania ze zrozumieniem zarzucanie ks. Adamowi Bonieckiemu ataku na Jana Pawła II czy braku chęci obrony jego imienia".

dgwduil

"Ks. Boniecki pokazuje, jak papież wprowadzał zasady, jak je egzekwował i jak walczył o ofiary. A jeśli coś krytykuje, to wcale nie papieża, ale ślepy kult - i to wcale nie św. Jana Pawła II, ale nas samych, którzy odkrywamy się w nim, ale w nim pozbawionym jego samego, pozbawionym treści, a sprowadzonym do kiczowatego pomnika, który z Karolem Wojtyłą nie ma wiele wspólnego" - tłumaczy Terlikowski.

Jego zdaniem "rzekomi obrońcy Jana Pawła II przed ks. Adamem Bonieckim, jeśli czegoś zatem bronią to, co najwyżej prawa do braku zdolności do zrozumienia prostego tekstu pisanego, a po drugie własnej wizji papieża, który jest im potrzebny do obrony własnej linii politycznej".

"Tyle że taki papież nigdy nie istniał. To wymysł, produkt medialny, a nie żywy człowiek i wspaniały święty" - dodał publicysta.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
dgwduil
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
dgwduil
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj