Krzywa wieża w Ślesinie
Wieża w kościele parafialnym w Ślesinie
odchyliła się nieznacznie od pionu i musi być zrekonstruowana.
Wkrótce pojawią się rusztowania, a górale zaczną odtwarzać
drewnianą konstrukcję - informuje "Gazeta Poznańska".
Otrzymaliśmy pozwolenie konserwatora zabytków na remont i chcemy rozpocząć pracę jak najszybciej, bo wieża jest w bardzo złym stanie - informuje ksiądz Leszek Rybka, proboszcz ślesińskiej parafii.
Wieża kościoła pod wezwaniem Świętego Mikołaja i Dobrego Ducha jest wprawdzie wiekowa (pochodzi z 1907 roku), ale do tak dużych zniszczeń przyczyniły się przede wszystkim ciężkie auta. Jeszcze niedawno w pobliżu świątyni przetaczał się bowiem cały transport samochodowy w kierunku Bydgoszczy. Po oddaniu do użytku obwodnicy ciężarówki omijają centrum Ślesinia, ale przez wiele lat doprowadziły do dewastacji stojących przy ulicy budynków. Odchylone zwieńczenie wieży doskonale widać, wjeżdżając do Ślesina od strony Konina.
Drewniana konstrukcja zostanie rozebrana, a na jej miejscu pojawi się świeże drewno. Na koniec dach wieży zostanie pokryty blachą miedzianą, która zastąpi dotychczasową blachę ocynkowaną._ Prace przy prostowaniu wieży rozpoczną się jeszcze w lipcu i przewidziane są na trzy miesiące_ - informuje proboszcz. (PAP)