PolskaKrzysztof Szczerski: dymisję można złożyć w każdej chwili

Krzysztof Szczerski: dymisję można złożyć w każdej chwili

- Dziwimy się, że pani premier proponuje prezydentowi tak niekonstytucyjne rozwiązanie - stwierdził Krzysztof Szczerski, sekretarz stanu w Kancelarii Prezydenta. Odniósł się w ten sposób do propozycji złożonej przez premier Ewę Kopacz, by to prezydent reprezentował Polskę na nieformalnym szczycie UE zaplanowanym na 12 listopada.

06.11.2015 | aktual.: 30.03.2016 13:45

- Prezydent ma obowiązek otworzyć pierwsze posiedzenie Senatu, stąd nie może wziąć udziału w szczycie na Malcie - oświadczył Szczerski.

- Zwracam uwagę, że pani premier ma wciąż wiele możliwości, z których może skorzystać - powiedział Szczerski. Jak tłumaczył, szefowa rządu ma co najmniej dwa wyjścia, które pozwolą jej na osobiste uczestnictwo w szczycie na Malcie: może bowiem w jego ocenie złożyć natychmiastową dymisję albo zaczekać do pierwszego posiedzenia Sejmu i złożyć tę dymisję pisemnie. - Pan prezydent zadeklarował, że przyjmie dymisję rządu premier Kopacz w każdej chwili i upoważni ją do pełnienia obowiązków na czas wyboru nowej Rady Ministrów - zapewnił Szczerski.

- W związku z powyższym odsyłamy panią premier raczej do rozmów z większością parlamentarną na temat takiego przebiegu obrad, iżby umożliwić jej uczestnictwo w obradach na Malcie, dlatego, że pierwsze posiedzenie Sejmu nie musi być posiedzeniem jednodniowym - podkreślił. Zaznaczył, że z tego rozwiązania premier może skorzystać, jeśli nie zdecyduje się na warianty zakładające jej dymisję.

Szczerski wyraził także żal, że dopiero w piątek Kancelaria Prezydenta otrzymała kopię pisma przewodniczącego Donalda Tuska w sprawie spotkania na Malcie. - Te dokumenty mogliśmy otrzymać wcześniej - stwierdził Szczerski.

- Premier jest tak zainteresowana szczytem na Malcie, a nie interesuje jej bardzo ważne spotkanie 11 listopada - dodał.

Kilka godzin wcześniej Ewa Kopacz oświadczyła, że nie może wziąć udziału w szczycie UE na Malcie, bo na pierwszym posiedzeniu Sejmu musi złożyć dymisję swojego rządu. Posiedzenie zaczyna się w Sejmie o 13:00, podczas gdy szczyt na Malcie - o 14:30. Zaapelowała więc do prezydenta, by to on reprezentował Polskę na tym spotkaniu.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (840)