Krzysztof Szczerski: byle kto wyciera sobie twarz Kościołem
Mamy do czynienia z narastającą chrystianofobią, rośnie liczba aktów nietolerancji wobec wyznawców Chrystusa - mówi "Naszemu Dziennikowi" Krzysztof Szczerski z PiS, wyjaśniając dlaczego Rada Europy przyjęła rezolucję ws. dyskryminacji chrześcijan.
Przejawia się to - jak mówi wiceszef Europejskich Konserwatystów w Zgromadzeniu Parlamentarnym RE - zwłaszcza w zakresie szykanowania, odmawiania prawa do publicznego wyznawania religii czy też kierowania się przekonaniami religijnymi w miejscu pracy.
Według Szczerskiego zjawisko instytucjonalnej nietolerancji wobec katolików przybiera na sile też w Polsce. I to pod hasłami "modernizacji" i "europejskich standardów", co jest nadużyciem - zaznacza. Jak ocenia polityk PiS, co chwilę mamy przykłady takich praktyk, które potępia RE w przyjętym w czwartek stanowisku.
- Do szkół wkracza gender, w służbie zdrowia trwa nagonka na lekarzy podpisujących deklarację wiary, prof. Chazan traci pracę, w sejmie byle kto wyciera sobie twarz Kościołem, a w mediach trwa nieustanny atak na Kościół - wylicza Szczerski.
