Krzyki na wiecu Nawrockiego. Prowadzący próbował ratować sytuację
Kandydujący na prezydenta prezes IPN Karol Nawrocki, spotkał się ze swoimi sympatykami we Wrześni. Wydarzenie transmitowała telewizja wPolsce24, w programie na żywo widzowie usłyszeli, jak prowadzący wydarzenie namawia do oglądania konkurencyjnej Telewizji Republika.
29.11.2024 03:37
Czwartkowe spotkanie z sympatykami kandydata na prezydenta popieranego przez PiS zostało zorganizowane przez lokalny klub "Gazety Polskiej" we Wrześni. Karol Nawrocki wykorzystał okazję, aby uderzyć w swojego przeciwnika - Rafała Trzaskowskiego.
Prezes IPN zarzucił prezydentowi Warszawy, że "udaje, że nie było tak wspaniałej osoby, jak prezydent Lech Kaczyński". - Nie przeszłoby mi przez głowę, żeby protestować przeciwko ulicy Pawła Adamowicza w Gdańsku. To pokazuje, jaka jest różnica między środowiskami politycznymi w Polsce, ale także między kandydatami na prezydenta. Stan faktyczny jest taki, że prezydent Adamowicz ma swoją ulicę w Gdańsku – i mi to nie przeszkadza – a mój kontrkandydat udaje, że nie było w polskiej historii i życiu publicznym tak wspaniałej osoby, jak świętej pamięci prezydent Lech Kaczyński - stwierdził Nawrocki.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Kłopotliwe okrzyki w programie na żywo
Wypowiedź kandydata na prezydenta nagrodziły gromkie brawa. Nie zdążyły ucichnąć, kiedy za mikrofon złapał jeden z głównych organizatorów spotkania.
- Szanowni państwo, żeby przekaz wybrzmiał dość mocno, to proszę powiedzieć, komu zawdzięczamy prawdziwy przekaz medialny? Komu zawdzięczamy prawdziwe, wolne media? Republika! Republika! Republika! - zaczął skandować przedstawiciel prawicowej telewizji.
Zdarzenie zapewne nie wzbudziłoby większych kontrowersji, gdyby nie było transmitowane na żywo przez konkurencyjną stację wPolsce24. Prowadzący program na żywo Marcin Wikło, próbował ratować sytuację, wracając do omówienia zalet Karola Nawrockiego. W tle słychać było jednak śmiech gości w telewizyjnym studio.
Wybory prezydenckie 2025
Oficjalnie kampania wyborcza rozpocznie się w styczniu, kiedy marszałek Sejmu Szymon Hołownia ma oficjalnie ogłosić datę przyszłorocznych wyborów prezydenckich. Wiadomo, że odbędą się one w maju.
Swój start w wyborach zapowiedzieli: wiceprzewodniczący PO Rafał Trzaskowski, popierany przez PiS Karol Nawrocki, lider Polski 2050 Szymon Hołownia, współprzewodniczący Konfederacji Sławomir Mentzen oraz poseł Marek Jakubiak z koła Wolni Republikanie.
Źródło: X, PAP, WP Wiadomości