Kryzys lekowy. Lista brakujących leków krąży w sieci
Lista brakujących leków - to akcja, za pomocą której posłowie PO chcą pokazać, że minister zdrowia mija się z prawdą. Wbrew zapowiedziom, w aptekach nie można dostać ważnych leków. "Oto prawdziwa lista problemów Polaków" - napisał Krzysztof Brejza.
"PiS zajmuje się listami kandydatów do Sejmu, a nie zajmuje się listą leków, których brak w aptekach" - zarzucał rzecznik prasowy Platformy Obywatelskiej Jan Grabiec. Posłowie partii odwiedzili we wtorek apteki w całej Polsce, by pokazać, że po dwóch tygodniach od zapowiedzi ministra zdrowia chorzy dalej nie mogą kupić przepisanych leków.
11 lipca minister zdrowia powiedział, że "leki jadą do aptek", a problem z ich dostępnością był "natury technicznej" i został już rozwiązany. "Mimo tych zapewnień Polacy wciąż muszą jeździć do różnych miejscowości, żeby znaleźć leki. Rząd nic w tej sprawie nie zrobił" - napisał poseł PO Arkadiusz Myrcha.
Kryzys lekowy. Lista brakujących leków krąży w sieci
Leki dla chorych muszą być dostępne od ręki - przekonuje lider partii Grzegorz Schetyna. Krzysztof Brejza uważa, że lista brakujących leków "to prawdziwa lista problemów Polaków". Polityk odwiedził apteki w Warszawie oraz Brześciu Kujawskim. "Panie w aptece miały własną listę brakujących leków. Pozostało spisać" - napisał na Twitterze.
W kilku miejscach w Polsce politycy PO zorganizowali wystąpienia dla mediów, na których opowiadali o niedostępnych lekach. Hasztag #ListaBrakującychLeków zdominował ich twitterowe konta.
Czytaj też: Infolinia lekowa. Eksperci NFZ dane biorą z internetu
Tłit. Sławomir Neumann obwinia rząd za kryzys lekowy
Masz news, ciekawe zdjęcie lub film? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl