ŚwiatKrytyka władz to dla Rosji terroryzm?

Krytyka władz to dla Rosji terroryzm?

Duma Państwowa, niższa izba rosyjskiego parlamentu, przyjęła kontrowersyjne poprawki do ustawy o ekstremizmie, które pozwalają - zdaniem opozycji - uznać za ekstremizm dowolną krytyczną wypowiedź na temat władz.

08.07.2006 | aktual.: 08.07.2006 20:17

Ustawa uznaje za działalność ekstremistyczną m.in. "utrudnianie zgodnej z prawem działalności organów władzy państwowej, połączone z użyciem siły lub grożeniem jej użyciem"; "publiczne oszczerstwo" wobec tych osób połączone z oskarżeniem ich o ekstremizm; "użycie siły lub grożenie jej użyciem wobec osób zajmujących stanowiska państwowe lub ich bliskich", a także wydawanie materiałów audiowizualnych i drukowanych, noszących znamiona działalności ekstremistycznej.

Jak powiedział nestor rosyjskich obrońców praw człowieka, były rzecznik praw człowieka w Rosji Siergiej Kowalow, ustawa "ściśle odpowiada przyjętej (przez władze) linii rozwoju rosyjskiego ustawodawstwa".

Linia ta jest bardzo prosta: zwiększać do absolutu własne prerogatywy i zagwarantować taki mechanizm zmiany władzy, by następne były wyznaczane przez poprzednie, czyli zgodnie z sowieckim modelem- oświadczył Kowalow.

Międzynarodowa Federacja Dziennikarzy wezwała w piątek rosyjskich deputowanych do odrzucenia ustawy.

Ta ustawa rodzi poważne obawy, że rosyjski rząd próbuje zdławić wolność prasy i wszelkie postaci niezadowolenia w kraju - powiedział sekretarz generalny Federacji Aidan White. Jak podkreślił, ustawa jest tak enigmatyczna, że może doprowadzić do uznawania za nielegalne wszelkich publikacji krytycznych wobec władz.

Wobec zbliżających się wyborów parlamentarnych w 2007 r., utrzymanie przez prasę roli nadzorczej wobec rządu jest niezwykle ważne - podkreślił White.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)