Krystyna Pawłowicz ostro do RPO, brak reakcji Stanisława Piotrowicza. Opozycja składa zawiadomienie do prokuratury
Burza podczas wysłuchania Adama Bodnara na posiedzeniu komisji Stanisława Piotrowicza. Krystyna Pawłowicz nazwała Rzecznika "wyjątkowym szkodnikiem". Teraz zareagowała opozycja, która składa zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa znieważenia RPO.
O decyzji poinformowali politycy opozycji: Michał Szczerba i Kamila Gasiuk-Pihowicz.
- Ta sytuacja pokazuje główną zasadę PiS - walka z każdą niezależną osobą i instytucją w państwie. Najpierw RPO obcinano budżet na działalność, potem grożono bezprawnie odwołaniem, czy teraz hejt siany przez opłacanych trolli, a nawet polityków stał się jednym z narzędzi PiS? - mówiła na briefingu Gasiuk-Pihowicz. Z kolei poseł Szczerba dodał, że Krystyna Pawłowicz "zmienia się w Małą Emi".
Przypomnijmy: we wtorek sejmowa komisja sprawiedliwości i praw człowieka wysłuchała informacji Adama Bodnara o działalności RPO oraz o stanie przestrzegania wolności i praw człowieka i obywatela w 2018 r. Rzecznik Praw Obywatelskich wymienił 15 najważniejszych problemów z zakresu wolności i praw obywatelskich, które jego zdaniem wymagają pilnego rozwiązania.
Zobacz też: Politycy poproszeni o szczerość. Skończyło się na drwinach
Po przedstawieniu informacji członkowie komisji mogli zadawać pytania lub odnieść się do zaprezentowanych treści. W dyskusji nad sprawozdaniem głos zabrała m.in. Krystyna Pawłowicz z PiS, która nazwała RPO "wyjątkowym szkodnikiem".
- Ośmiesza się w tej swojej nienawiści. Wrzuca pan nieczystości w swoje gniazdo. W sposób skandaliczny obraża pan sędziów legalnie wybranych - mówiła Pawłowicz.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
