Mąż w stanie krytycznym, żona w ciężkim. W mieszkaniu pięcioro dzieci
Stołeczne służby w piątek nad ranem odnalazły w kamienicy przy ulicy Próżnej 12 małżeństwo z licznymi ranami kłutymi zadanymi nożem. Mężczyzna jest w stanie krytycznym, kobieta w ciężkim. W mieszkaniu przebywało też pięcioro dzieci tej pary. Nie mają one obrażeń.
Informacja o dwóch potrzebujących pomocy osobach dotarła do warszawskich policjantów około godziny 6 rano w piątek. Interweniowała straż pożarna, na miejsce wezwano pogotowie ratunkowe.
Podkomisarz Jacek Wiśniewski ze stołecznej policji informuje, że małżeństwo z ciężkimi obrażeniami ciała zostało przetransportowane do szpitali. Funkcjonariusz potwierdza także, że w lokalu przebywało pięcioro dzieci.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Potrącenie na przejściu dla pieszych. Seniorka bez szans
Dzieci świadkami tragedii
37-letni mężczyzna w chwili przybycia policji nieprzytomny. Lekarze walczą o jego życie. Na ciele ma liczne rany kłute i cięte.
Głębokie rany na plecach, zadane nożem, ma również 39-letnia kobieta. Tak samo jak mąż, potrzebowała natychmiastowej opieki medycznej. Policja na tym etapie nie informuje jednak o stanie zdrowia poszkodowanych.
Uszczerbku nie doznały dzieci. Małoletnimi w wieku 16, 14, 9, 8 oraz 1 roku życia w czasie interwencji zajęli się policjanci. Jak podaje podkomisarz Jacek Wiśniewski z Komendy Stołecznej Policji, dzieci trafiły do ośrodka opiekuńczego.
Zagadką pozostaje jednak, co wydarzyło się w mieszkaniu na Próżnej 12. - Czynności na miejscu się toczą, nie możemy w tej chwili powiedzieć, co się stało. Policjanci na miejscu ustalają, jak doszło do powstania obrażeń u poszkodowanej pary i jaki był przebieg wydarzeń. To bardzo wstępny etap - powiedział podkom. Wiśniewski.
Źródło: Wawa Hot News 24