Królowa Elżbieta II nie żyje. Tak wspomina ją Jolanta Kwaśniewska

- Powiem dokładnie to, co czują wszyscy ci, którzy nie tylko mieli szansę poznać Jej Wysokość, ale ci, którzy obserwowali jej życie i 70-letnie panowanie. Wielka monarchini, osoba oddana dla Królestwa, społeczeństwa, swoich poddanych w sposób niezwykły - wspomina w rozmowie z Wirtualną Polską Jolanta Kwaśniewska, która - wraz z mężem, za jego prezydentury - miała możliwość uczestniczyć w spotkaniach z Elżbietą II.

I podkreśliła: - Jesteśmy ogromnie wdzięczni losowi, że mieliśmy szansę poznania Jej Wysokości, spotykania się wielokrotnie podczas oficjalnych wizyt w Polsce i Wielkiej Brytanii oraz przy kilku innych okazjach.

Przerwali transmisję, rozbrzmiał hymn. Tak żegnają królową [RELACJA NA ŻYWO]

- Zapamiętamy ją jako wspaniałą monarchinię, osobę o niezwykłym poczuciu humoru, ciekawą świata, ludzi, nas. To wielka strata dla Wielkiej Brytanii i dla świata. Taka ostatnia monarchini, wielka polityczka, wielka osobowość - podkreśliła Jolanta Kwaśniewska.

Elżbieta II, najdłużej panująca monarchini w historii Wielkiej Brytanii, nie żyje. Informację o jej śmierci przekazał w oficjalnym komunikacie Pałac Buckingham. Odejście królowej oznacza, że tron automatycznie przejął jej najstarszy syn, książę Karol.

Stan zdrowia królowej pogorszył się w środę - wieczorem Pałac Buckingham poinformował, że ze względu na zalecenie lekarzy, by odpocząć, odwołała ona zaplanowane wirtualne spotkanie z członkami Tajnej Rady. Wczesnym popołudniem przekazano, że królowa znajduje się pod opieką lekarzy w związku z tym, że są oni zaniepokojeni jej stanem zdrowia.

W czwartek po godzinie 19:30 polskiego czasu podano informację o śmierci monarchini. Na Pałacu Buckingham flaga został opuszczona do połowy masztu.

Żaneta Gotowalska, dziennikarka Wirtualnej Polski