Karol III mówił o swojej żonie. Podkreślił jedną rzecz

Śmierć królowej Elżbiety II - śledź relację na żywo Wirtualnej Polski

Król z orędziem wystąpił o 19 czasu polskiego. Pierwszą, dłuższą jego część, poświęcił swojej zmarłej matce. Zapewniał o wielkiej miłości do niej i takiej samej wdzięczności za służbę krajowi przez 70 lat rządów. Karol III nie zapomniał jednak o tych, którzy od lat są przy nim. Jako pierwszą wspomniał swoją żonę Camillę.

Król podkreślał w przemówieniu, że Camilla jest u jego boku od 17 lat. To wtedy miał miejsce ich ślub i - jak zauważał - to wówczas zaczęła się również jej "lojalna służba wobec kraju".

Brytyjski monarcha podkreślał, że Camilla staje się właśnie królową małżonką. - Jestem przekonany, że wniesie ona do swojej nowej roli niezłomne oddanie obowiązkom, na czym tak bardzo polegam - powiedział Karol III.

Monarcha w swoim pierwszym orędziu wspomniał także swoich synów i ich rodziny. Zaczął od Williama, który przejął po nim tytuł księcia Walii. O wielkiej miłości mówił także, kiedy wymieniał Harry'ego i jego żonę Meghan, którzy - jak podkreślał - żyją obecnie poza krajem.

Orędzie jest jednym z zaledwie kilku pierwszych obowiązkowych punktów na liście zadań króla. Zgodnie z wcześniejszą zapowiedzią, Karol III po powrocie do Londynu z zamku Balmoral w Szkocji, przyjął na audiencji premier Liz Truss, ale ani Pałac Buckingham, ani Downing Street nie wydały - jak na razie - żadnego komunikatu po jej zakończeniu.

Biuro Truss przekazało natomiast, że w sobotę król przyjmie cały rząd, a audiencja odbędzie się po posiedzeniu Rady Akcesyjnej, która formalnie ogłosi Karola nowym królem Wielkiej Brytanii.