Krogulec, Stonka czy Walkiria - jak nazwiemy F‑16?
Bielik, Błyskawica, Feniks, Grom, Grot,
Jastrząb, Kobuz, Krogulec, Orzeł, Szerszeń to dziesięć najczęściej
zgłaszanych propozycji, spośród ponad 1200 nadesłanych w konkursie
na nazwę dla wchodzących na uzbrojenie naszego wojska samolotów F-
16.
Jak poinformował redaktor naczelny miesięcznika "Lotnictwo" Krzysztof Zalewski, wśród propozycji znalazły się także m.in. Piorun, Sztorm, Wędrowny Sokół, Waleczny Orzeł, Sikor (od gen. Władysława Sikorskiego)
, Skalski (od gen. Stanisława Skalskiego)
oraz Skrzydlate Osy Niosące Ból, Walkiria, Janosik, Halny, Orzełpol, Drapieżna Stonka, Modliszka, Szalony Kurczak, SZPON - Szaniec Powietrznej Obrony Narodowej i Lamparcia Cętka.
Patronat nad konkursem ogłoszonym przez miesięcznik "Lotnictwo" sprawuje minister obrony narodowej Radosław Sikorski oraz dowódca Sił Powietrznych gen. Stanisław Targosz. W konkursie nie określono specjalnych wymagań co do nazwy "polskich szesnastek"; jedyny warunek dotyczył zakazu podawania nazw samolotów będących już w eksploatacji. Zgłoszenia można było nadsyłać do 20 sierpnia. Ogłoszenie wyników konkursu nastąpi na początku listopada. Matką chrzestną samolotu F-16 zostanie żona prezydenta Lecha Kaczyńskiego - Maria.
Dziesięć najbardziej popularnych zgłoszeń zostanie przedłożonych specjalnemu komitetowi, który dokona wyboru jednego z nich. W skład komitetu weszli m.in. dowódca Sił Powietrznych - przewodniczący, dyrektor Biura F-16 i przedstawiciel redakcji.
Jak powiedział Zalewski, w Polsce nie było do tej pory jednolitej tradycji nadawania nazw wojskowym statkom powietrznym.
Można rzec, że istnieją obok siebie równolegle dwa systemy, statki powietrzne pochodzenia krajowego noszą nazwy własne np. T- 11 Iskra, PZL 130 Orlik, W3 Sokół, M-28 Bryza, natomiast te pochodzące z zagranicy pozostały przy suchym nazewnictwie literowo- cyfrowym Mig-29, Su-22 czy CASA C-295- wskazał.
Zdaniem Zalewskiego, o potrzebie nadawania dodatkowych nazw własnych świadczy fakt, że samoloty tej drugiej grupy otrzymały nazwy nieoficjalne np. Mig-21bis - "bisy", Su-22 - "suki" czy Mig- 29 - "dwudzieste dziewiąte".
Przypomniał, że w okresie dwudziestolecia międzywojennego początkowo wojskowe konstrukcje lotnicze także nie nosiły nazw własnych np. PZL. 11, PZL. 24. Jednak w II połowie lat 30. nazwy takie zaczęto wprowadzać przydzielając poszczególnym kategoriom samolotów imiona pochodzące np. od ptaków drapieżnych - PZL. 50 Jastrząb, PZL. 11g Kobuz, RWD. 25 Sokół czy ryb - Karaś i Sum. Naczelny "Lotnictwa" wskazał, że w kilku krajach samolot F-16 nosi nazwy odbiegające od tej przyjętej w Stanach Zjednoczonych - Fighting Falcon. Dobrym przykładem jest Izrael, gdzie samolot F-16 zależnie od wersji nosi aż trzy różne nazwy F-16C Barak (Błyskawica), F-16D Brakeet (Piorun) i F-16I Suefa (Burza). W Zjednoczonych Emiratach Arabskich F-16 Block 60 otrzymał natomiast nazwę nawiązującą do amerykańskiego odpowiednika - Desert Falcon.
Jak mówił w lipcu rzecznik dowódcy Sił Powietrznych mjr Maciej Woźniak, armia ma nadzieję, że polska nazwa będzie funkcjonować, tak jak przyjął się np. Rosomak - nazwa kołowego transportera opancerzonego, wyłoniona w plebiscycie.
Dostawa pierwszych czterech F-16 planowana jest w listopadzie; 9 listopada na lotnisku w Krzesinach (Wielkopolskie) ma nastąpić ich przekazanie. Wszystkie samoloty (docelowo 48, w tym 36 F-16 C w wersji jednomiejscowej i 12 dwumiejscowych maszyn F-16 D) mają trafić do Polski do końca 2008 r. System ma osiągnąć pełną gotowość operacyjną w 2012 roku.
Miesięcznik "Lotnictwo" powstał w 1998 r. jako "Lotnictwo Wojskowe", w 2004 r. zmieniono tytuł.