ŚwiatKreml: Władimir Putin i Petro Poroszenko nie rozmawiali o rozejmie w Awdijiwce

Kreml: Władimir Putin i Petro Poroszenko nie rozmawiali o rozejmie w Awdijiwce

Prezydenci Rosji i Ukrainy, Władimir Putin i Petro Poroszenko, rozmawiali w ostatnim czasie telefonicznie, ale nie omawiali kwestii rozejmu w Awdijiwce, mieście leżącym na północ od Doniecka - poinformował Dmitrij Pieskow. Rzecznik Kremla nazwał te rozmowy "kontaktami roboczymi" i wyjaśnił, że było ich kilka. - Polegały one na wymianie opinii i wyrażeniu przez obie strony zaniepokojenia w związku ze wzrostem napięcia - dodał.

Kreml: Władimir Putin i Petro Poroszenko nie rozmawiali o rozejmie w Awdijiwce
Źródło zdjęć: © PAP/EPA | Druzhinin Alexei

02.03.2017 | aktual.: 02.03.2017 16:02

Wcześniej służby prasowe prezydenta Ukrainy przekazały, że w czasie, gdy zaostrzyła się sytuacja w Donbasie, Poroszenko rozmawiał z Putinem dwukrotnie. Służby prasowe wyjaśniły, że ukraiński prezydent "uczynił to, aby doszło do przerwania nieustannych ostrzałów Awdijiwki i wznowienia dostaw energii elektrycznej do miasta, a także uwolnienia zakładników".

O tych rozmowach nie informowano oddzielnie, ponieważ nie dały one rezultatu - dodała administracja Poroszenki. Wyjaśniono też, że Ukraina koordynowała kontakty ze swoimi partnerami z krajów UE należących do "czwórki normandzkiej", czyli Niemiec i Francji.

Rosyjski dziennik "Kommiersant" podawał wcześniej, że od początku tego roku Putin i Poroszenko rozmawiali przez telefon czterokrotnie, a dwie ostatnie rozmowy odbyli 11 i 21 lutego.

Walki między siłami rządowymi Ukrainy a prorosyjskimi separatystami w Awdijiwce na wschodzie kraju wybuchły pod koniec stycznia. Miasto, które jest pod kontrolą władz ukraińskich, atakowane było przez oddziały prorosyjskich separatystów z Doniecka.

W następnych tygodniach armia ukraińska systematycznie informowała o ostrzeliwaniu jej pozycji. W czwartek rano powiadomiła, że jej pozycje w rejonie Awdijiwki są ostrzeliwane z moździerzy. W mieście są problemy z dostawami wody pitnej.

władimir putinukrainarosja
Zobacz także
Komentarze (4)