PolskaKrakowskie ZOO po wichurze. Zniszczone woliery, dwa ptaki uciekły

Krakowskie ZOO po wichurze. Zniszczone woliery, dwa ptaki uciekły

Na kilkaset tysięcy złotych szacuje zniszczenia w ZOO i Lesie Wolskim dyrektor Ogrodu Zoologicznego dr Józef Skotnicki. Środowa nawałnica zniszczyła kilkadziesiąt drzew, kilka spadło na woliery dla puchaczy, orła i żurawi mandżurskich. Te ostatnie udało się odłowić, ale orzeł i jeden puchacz uciekły. Od rana w krakowskim ZOO trwają porządki.

Krakowskie ZOO po wichurze. Zniszczone woliery, dwa ptaki uciekły
Źródło zdjęć: © krakowskie ZOO

09.07.2015 | aktual.: 09.07.2015 13:48

- Część drzew jest jeszcze pozawieszanych. Musze powołać także komisję złożoną z leśników, która przejdzie z pracownikami ZOO i przyjrzy się drzewom, czy któreś z nich nie spadnie. ZOO przyjmuje wycieczki, to ogromna odpowiedzialność. Musimy mieć pewność, że wszystko jest w porządku - podkreśla Skotnicki. - Całkowicie zniszczona jest woliera puchaczy. Jedna sztuka uciekła, ale to gatunek żyjący u nas. Nic mu nie grozi. Uciekł jeszcze orzeł, który miał problemy ze skrzydłem. On może nie dać sobie rady w naturze, ale odfrunął. Nie sądzę, żeby ptaki same wróciły - dodaje dyrektor ZOO.

Dyrektor zapewnia, że zwierzęta nie ucierpiały podczas nawałnicy, ale niektóre reagowały wczoraj nerwowo. - Stało się to przed 6 rano, gdy nie było jeszcze pielęgniarzy. Zwierzęta były zdenerwowane i podekscytowane - mówi Skotnicki.

W czwartek ogród zoologiczny jest zamknięty, prawdopodobnie w piątek ponownie zostanie otwarty dla zwiedzających.

Źródło artykułu:radiokrakow.pl
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (15)