Zarzuty dla osób blokujących wjazd na Wawel
Są zarzuty dla dwóch osób blokujących przejazd Jarosława Kaczyńskiego na wzgórze wawelskie. Teraz sąd zdecyduje o ewentualnej karze. Grozi za to kara grzywny.
Pierwsze przesłuchania, po których postawiono zarzuty, odbyły się w czwartek. Następne osoby dostały już wezwania na policję.
Oskarżonymi są działacze KOD. Jak mówili po przesłuchaniu, czekaja teraz na skierowanie sprawy do sądu. Oni sami uważają, że brali udział w legalnej, spontanicznej manifestacji. Według obrońcy jednej z oskarżonych osób to policja, a nie działacze KOD, złamała prawo. Według niej, policjanci mieli nie wzywać do rozejścia się.
Do blokowania wjazdu na Wawel doszło w 18 grudnia. Około 100 osób próbowało nie dopuścić do przejechania samochodu z politykami PiS. Ludzie kładli się na jezdni, blokowali przejazd, skandowali antyrządowe hasła i rzucali jajkami w samochody polityków. Aby prezes PiS mógł dojechać na wzgórze wawelskie policjanci siłą usuwali manifestantów z ulicy.
Także w drodze powrotnej prezesa PiS policja musiał siłą usuwać protestujących ludzi. Doszło do przepychanek.
Jeśli sąd uzna winę, może zasądzić do 5 tys. zł grzywny.
Źródło: TVP Info, Dziennik Polski, WP