To efekt poszerzającej się dyskusji o stanie polskich szkół, wywołanej bezpośrednio przez tragedię w jednym z gdańskich gimnazjów. Przypomnijmy, upokorzona tam 14-latka popełniła samobójstwo. Na podobny krok zdecydował się w ubiegłym tygodniu uczeń z podkrakowskich Mogilan - odratowano go w ostatniej chwili.
Przemoc w szkołach była, jest i będzie. I z tym trzeba się pogodzić, ale jednocześnie należy skutecznie starać się jej przeciwdziałać i minimalizować jej skutki- mówi małopolski kurator oświaty Józef Rostworowski. Telefon zaufania jest adresowany przede wszystkim do uczniów, ale zachęcam do korzystania z niego również nauczycieli i rodziców- dodaje, zapewniając, że po drugiej stronie słuchawki będzie mądry pedagog.
W najbliższym czasie do dyrektorów i nauczycieli małopolskich szkół trafi też drogą internetową list, w którym kurator przypomni im o zadaniach i obowiązkach, w tym informowania kuratorium o każdym przypadku naruszenia bezpieczeństwa w szkołach. Planowane jest również przeprowadzenie cyklu spotkań z dyrektorami gimnazjów; mają się one odbywać w niedużym gronie i w różnych miejscach regionu.
Jak się dowiedziała gazeta, pod kuratelą kuratorium jest przygotowywany arkusz diagnostyczny, który będą musieli wypełnić dyrektorowie szkół i nauczyciele. Będzie to rodzaj ankiety, mającej pozwolić na lepsze zorientowanie się w problemach szkół. (PAP)
