PolskaSzkolna księgowa ukradła milion? Policja zatrzymała kobietę i jej syna

Szkolna księgowa ukradła milion? Policja zatrzymała kobietę i jej syna

Policjanci z komendy miejskiej w Gdańsku zatrzymali 56-letnią księgową jednej ze szkół. Z ustaleń funkcjonariuszy wynika, że od 2006 roku bezprawnie przelała na swoje rachunki bankowe ponad milion zł. Kiedy policjanci chcieli zatrzymać kobietę, okazało się, że w domu jest także ok. 6 kg tabletek ecstasy, które należały prawdopodobnie do 25-letniego syna księgowej. Oboje zostali zatrzymani.

Szkolna księgowa ukradła milion? Policja zatrzymała kobietę i jej syna
Źródło zdjęć: © Policja

24.01.2017 | aktual.: 24.01.2017 17:05

Cały proceder miał trwać od 2009 roku. Zawiadomienie do prokuratury wpłynęło pod koniec lipca 2014 roku. Wówczas straty wyceniani na ok. 370 tys. zł.

Sprawą natychmiast zajęli się policjanci z wydziału dochodzeniowo-śledczego komendy miejskiej i prokuratorzy. Prokurator wszczął śledztwo. W sprawie m.in. zabezpieczono dokumentację i przesłuchano świadków. W trakcie kilkumiesięcznej, żmudnej pracy śledczych ustalono, że przestępczy proceder polegający na wyprowadzaniu pieniędzy z kont szkoły miał swój początek zdecydowanie wcześniej. To właśnie wtedy księgowa szkoły wykonała pierwsze przelewy na własne konta.

Schemat działania był dość prosty. Zawyżając wartość faktycznych zobowiązań szkoły przerabiała zapisy w elektronicznych systemach księgowych, poświadczając nieprawdę, a następnie dokonywała przelewów na własne rachunki bankowe. W ten sposób w okresie od kwietnia 2009 roku do lipca 2016 roku gdańszczanka przelewając na swoje konto kwoty od kilkuset do kilkunastu tysięcy złotych - jak twierdzi policja - wyprowadziła ze szkoły ponad 1.180.000 zł.

Podczas przeszukania mieszkania policjanci szukali dokumentów w tej sprawie. Znaleźli je. Przy okazji znaleźli w szafie w jednym z pokoi i na balkonie torby z tabletkami. Środki te ważyły ok., 6 kg, więc wzbudziły zainteresowanie policjantów.

Ekspertyza wykazała, że to tabletki ecstasy - w ilości nie mniejszej niż 7 tys. porcji. W sprawie zatrzymano także 25-letniego syna kobiety podejrzewanego o ich posiadanie.

Księgowa usłyszała już zarzuty, grozi jej do 10 lal pozbawienia wolności. Za posiadanie znacznej ilości narkotyków - a taki zarzut prawdopodobnie usłyszy 25-latek - również grozi do 10 lat pozbawienia wolności.

krakówmatkapolicja
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (24)