Trwa ładowanie...
d17dmni

Sprawa aktora skazanego za molestowanie syna znów w sądzie

Krakowski sąd uchylił wyrok skazujący krakowskiego aktora, dziennikarza i konferansjera Bogusława S. na dwa lata pozbawienia wolności za przestępstwa seksualne wobec syna. Sprawę skierował do ponownego rozpoznania.

d17dmni
d17dmni

_ Powodem uchylenia wyroku były głównie kwestie proceduralne, chociaż pojawiła się także kwestia różnic w ocenie dowodów_ - powiedział rzecznik Sądu Okręgowego, Rafał Lisak.

Krakowska prokuratura postawiła Bogusławowi S. dwa zarzuty. Pierwszy dotyczył dwukrotnego doprowadzenia dziecka w okresie między wrześniem 2001 a marcem 2002 roku do tzw. poddania się czynnościom seksualnym. Drugi - doprowadzenia dziecka w marcu 2003 r. do wykonania czynności seksualnych.

Materiał dowodowy w tej sprawie oparty był na przesłuchaniach świadków, opinii psychologicznej co do wiarygodności zeznań dziecka i na opiniach biegłych dotyczących oskarżonego.

Bogusław S. w śledztwie nie przyznał się do winy, uznał zarzuty za absurdalne i określił je elementem zemsty ze strony byłej partnerki. Prokuratura twierdziła, że materiał dowodowy jest wiarygodny i uzasadniający wniesienie aktu oskarżenia. Proces w tej sprawie zaczął się w połowie 2004 roku. Toczył się z wyłączeniem jawności.

d17dmni

W maju 2007 roku Sąd Rejonowy dla Krakowa Śródmieścia skazał Bogusława S. na dwa lata pozbawienia wolności. Sąd uznał, że wina oskarżonego została udowodniona i skazał go na karę pozbawienia wolności w wymiarze, jakiego żądał prokurator.

Od tego wyroku odwołali się obrońcy oskarżonego. W styczniu br. krakowski sąd w wydziale odwoławczym odroczył rozprawę ze względów formalnych na wniosek prokuratury.

Chodziło o wyjaśnienie istotnego braku, stwierdzonego w toku postępowania pierwszej instancji - czy małoletni został pouczony przed przesłuchaniem o możliwości odmowy zeznań obciążających członka najbliższej rodziny. Konieczne było także uzyskanie opinii biegłych psychologów co do możliwości ponownego przesłuchania dziecka. Z tego powodu akta trafiły do Instytutu Ekspertyz Sądowych.

W piątek sąd odwoławczy uznał, że przesłuchiwane w postępowaniu jako świadek kilkuletnie dziecko nie zostało poinformowane o możliwości odmowy zeznań, a także o celu przesłuchania.

Sąd ponadto wskazał na różnicę w ocenie dowodów, tj. dwóch sprzecznych opinii psychologicznych na temat tego, czy zachowania oskarżonego miały charakter molestowania seksualnego. Zdaniem sądu drugiej instancji, argumentacja, dlaczego sąd pierwszej instancji oparł się na opinii niekorzystnej dla oskarżonego była niewystarczająca i nieprzekonująca.

d17dmni
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d17dmni
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj