Prokuratura Rejonowa w Brzesku (woj. małopolskie) umorzyła postępowanie w sprawie zatrucia rzeczki Uszewki. _ - Zdobyliśmy wszystkie możliwe dowody, nawet wskazaliśmy sprawcę, zakład, który przyznał się do wypuszczenia ścieków do rzeki_ - tłumaczy szef tarnowskiego Inspektoratu Ochrony Środowiska, Janusz Choiński. _ - Nie było wystarczających dowodów na to, że doszło do przestępstwa_ - dowodzi prokurator Dariusz Makowski.
W lipcu brzeska firma, zajmująca się przetwórstwem owoców i warzyw, z własnej oczyszczalni wypuściła do Uszewki brudy, które spowodowały masowe śnięcie ryb. Ryby zginęły też w stawach hodowlanych w miejscowości Rydy Rysie. Uszewka zaopatrywała w wodę akwen. Decyzją Inspektora Ochrony Środowiska zamknięto przyzakładową oczyszczalnię ścieków.
Radio MAKS
(ban)