Rozbito cztery gangi samochodowe
Cztery gangi samochodowe, działające w
Małopolsce, rozbiły tamtejsze organy ścigania. Zatrzymano blisko
60 osób, część z nich stanęła już przed sądem - poinformowała rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Krakowie Bogusława Marcinkowska.
W prowadzonych w tych sprawach śledztwach zebrano materiały dotyczące kradzieży ponad 160 samochodów najlepszych marek o wartości blisko 6 mln zł. Zarzuty postawione podejrzanym dotyczą kradzieży samochodów, przechowywania ich, rozbierania na części i domagania się okupów.
W ostatnich dniach zatrzymano sześciu podejrzanych, którym zarzucono kradzież dwudziestu samochodów wartości 400 tys. zł. Jak poinformował naczelnik wydziału śledczego Prokuratury Okręgowej prok. Krzysztof Urbaniak, śledztwo w tej sprawie jest rozwojowe. Zakładamy, że liczba skradzionych samochodów wyniesie kilkadziesiąt, a może nawet kilkaset.
Z materiałów śledztwa wynika, że podejrzani włamywali się do samochodów za pomocą tzw. łamaków, albo otwierali je posługując się kluczykami, skradzionymi właścicielom w hipermarketach lub na placach targowych. Wszyscy podejrzani zostali aresztowani przez sąd.
W krakowskiej prokuraturze trwa postępowanie dotyczące kolejnych dwóch gangów samochodowych, działających w Krakowie i Małopolsce od października 2004 roku. 32 podejrzanym zarzucono kradzież stu samochodów wartości 4 mln zł. Akt oskarżenia w tej sprawie zostanie sporządzony na przełomie października i listopada.
Kolejnych 20 osób stanęło już przed krakowskim sądem na początku września jako oskarżeni o udział w kradzieży 40 samochodów wartości ok. 1,5 mln zł.