Rodzinna tragedia w Krakowie
42-letni krakowianin jest podejrzewany o zabójstwo swojej żony i 12-letniego syna. Policjanci znaleźli ciała kobiety i chłopca po południu. Mężczyzna został zatrzymany - poinformował PAP rzecznik małopolskiej policji młodszy inspektor Dariusz Nowak.
Policję zawiadomiła koleżanka zmarłej zaniepokojona tym, że kobieta nie przyszła w sobotę do pracy. Pod wskazanym adresem funkcjonariusze zastali męża ofiary. W drugim pokoju przykryte kocem leżały zwłoki 45-letniej kobiety i dziecka - powiedział Nowak.
Według wstępnych ustaleń, oboje zginęli od uderzeń tępym narzędziem. Do tragedii mogło dojść kilkanaście godzin wcześniej. Mężczyzna będzie przesłuchiwany. Na razie kontakt z nim jest utrudniony. Nie odpowiada na zadawane pytania - dodał Nowak.
Za zabójstwo grozi dożywocie.