Pożar mieszkania w Krakowie. Mieszkańcy ruszyli z pomocą
Mieszkańcy Krakowa kolejny raz pokazali, że nie są obojętni na tragedię sąsiadów. W dwa dni udało się zebrać 50 tys. złotych na pomoc dla rodziny, której 6 grudnia spaliło się mieszkanie.
11.12.2020 | aktual.: 02.03.2022 20:04
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
W niedzielę 6 grudnia, około godziny 15:00 służby zostały zaalarmowane o pożarze mieszkania w jednym z bloków na terenie Prądnika Czerwonego w Krakowie - podaje portal CowKrakowie.pl.
Na miejsce natychmiast skierowanych zostało kilka jednostek straży pożarnej, które podjęły się szybkiej akcji gaśniczej.
- Do pożaru doszło na balkonie w jednym z mieszkań w bloku przy ul. Kwartowej - na Prądniku Czerwonym. Od wysokiej temperatury pękły szyby. Wiadomo, że w mieszkaniu w chwili wybuchu nie było nikogo. Nikt też nie ucierpiał z powodu pożaru - poinformował dyżurny krakowskiej Straży Pożarnej.
Nadal nie są znane przyczyny pożaru.
Sąsiedzka pomoc w Krakowie
W tym tygodniu została zorganizowana zbiórka pieniędzy na pomoc dla rodziny, której dotknęła ta tragedia, w wyniku której spaliło się mieszkanie. Wymaganą sumę 50 tys. zł, na której zebranie wyznaczono 50 dni, udało się zgromadzić w bardzo krótkim czasie. W ciągu dwóch dni zebrano ponad 50 tys. złotych. Wpłat dokonało 846 darczyńców.
Zdjęcia i film z tego pożaru można zobaczyć tutaj.
Więcej na CowKrakowie.pl